tag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post350668151660250311..comments2023-10-12T13:33:12.974+01:00Comments on <center>Addicted To Makeup</center>: Roczne zużycia makijażowe i dlaczego postanowiłam uszczuplić nieco swoją kolekcję (post tasiemiec)AddictedToMakeuphttp://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comBlogger34125tag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-31822701173050588642020-04-14T16:35:12.465+01:002020-04-14T16:35:12.465+01:00Palety od Natashy macałam, ale nie mam zdania bo n...Palety od Natashy macałam, ale nie mam zdania bo nie uzywałam i też nie kupię :) A pomadki od Lisy słyszałam że są spoko, tylko ciężko je dostać, bo ciągle u niej na stronce wykupione :DAddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-8576249552098230702020-04-14T15:49:31.765+01:002020-04-14T15:49:31.765+01:00Haha palety od Natashy dwie i pomadki Lisy Eldrige...Haha palety od Natashy dwie i pomadki Lisy EldrigeMysiahttps://www.blogger.com/profile/03341648108162572223noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-54524500241639764692020-04-14T11:48:40.684+01:002020-04-14T11:48:40.684+01:00Duo macałam, bronzer wydaje się piękny, natomiast ...Duo macałam, bronzer wydaje się piękny, natomiast rozświetlacz musiałabym mieć nałozone na twarz, żeby stwierdzić ostatecznie, czy chcę, bo wydawał mi się na słoczu na palcu taki zbyt złoty, ale jeśli będę miała nałożone i stwierdzę, że jest spoko, to pewnie kupię to sobie :D<br />I jeszcze Flawless Filter, testowałam odcienie i tego na pewno chcę :)<br />Co do jej pomadek to macałam sobie kilka, podobają mi się te świetliste (nie pamiętam nazwy tej kolekcji), natomiast formuła nie wydaje mi się jakaś super wyjątkowa. Kupiłabym jedną na próbę, ale tu znowuż muszę trochę zużyć tego co mam i wybrać sobie idealny odcień od niej, bo ona ma więcej takich nudziakowych odcieni, a ja wolę bardziej różowe i nie matowe :)<br />A podoba Ci się jeszcze tak na teraz coś nie od Charlotte? :) AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-52189275962945212862020-04-13T20:51:03.524+01:002020-04-13T20:51:03.524+01:00Mi się podoba duo do konturowania i chciałabym wyp...Mi się podoba duo do konturowania i chciałabym wypróbować jakąś z jej słynnych pomadek :)Mysiahttps://www.blogger.com/profile/03341648108162572223noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-4295624312394811352020-04-13T15:57:52.731+01:002020-04-13T15:57:52.731+01:00Im mniej tym lepiej :D Tym bardziej że podoba mi s...Im mniej tym lepiej :D Tym bardziej że podoba mi się jeden błyszczyk z Charlotte Tilbury ale że nie mogę kupić nic do ust póki nie zejdę z ilości to cieszę się, bo zawsze to jest minus 1 :D<br />Podoba mi się też od niej duo do konturowania i teoretycznie bronzery i rozświetlacze nie są tak problematyczne u mnie (mam w obu kategoriach mniej niz 10) to nie kupię, póki nie będzie jakiejś spoko oferty :D<br />A Ty na coś teraz polujesz? Coś Ci się mocno podoba? :)AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-13209218667783933862020-04-13T15:07:49.149+01:002020-04-13T15:07:49.149+01:00Dokładnie, jak nawet nie otworzyłaś przez tyle mie...Dokładnie, jak nawet nie otworzyłaś przez tyle miesięcy to racja - dobrze że sprzedałaś :) Gratulacje!Mysiahttps://www.blogger.com/profile/03341648108162572223noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-10723381535380144242020-04-13T14:59:27.647+01:002020-04-13T14:59:27.647+01:00Jeśli nie otwarte to nie powinnaś mieć problemu :)...Jeśli nie otwarte to nie powinnaś mieć problemu :) A jeśli nie wiesz, czy na przykład 'potencjalnie' mogłoby coś Ci się spodobać, to bez otwierania kosmetyku poogladaj słocze w necie, porównaj kolory, wykończenia i wtedy bazując na podobności do tego, co już masz możesz podjąć decyzję jeśli ona jest dla Ciebie trudna :) <br />Jestem i tak pełna podziwu, że oddałaś tyle pomadek. Ja też mnóstwo oddałam, część wywaliłam bo się zepsuła a i tak mam dużo (bo głupia jeszcze kilka kupiłam potem), teraz mam na pomadki bana całkowitego i po prostu nie mogę kupić ani jednej bo te co mam wciąz mi się wylewają z szuflady. Dzisiaj sprzedałam jedną - miałam ją od grudnia 2019 i co? I nawet nie otworzyłam, wciąż była zalepiona fabrycznie, dlatego po co mi takie coś? Ogromnie się cieszę, że ona sie sprzedała, bo kurde zawsze jedna mniej :DAddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-72213980070384849042020-04-13T14:27:59.675+01:002020-04-13T14:27:59.675+01:00No właśnie muszę się zebrać w sobie i sprzedać co ...No właśnie muszę się zebrać w sobie i sprzedać co wiem, że nie zużyje a jeszcze nie otwarte nawet :(Mysiahttps://www.blogger.com/profile/03341648108162572223noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-70426022491521041012020-04-13T10:31:32.213+01:002020-04-13T10:31:32.213+01:00Ja tak miałam kilka lat temu, kupowałam i kupowała...Ja tak miałam kilka lat temu, kupowałam i kupowałam i ciągle kupowałam, nie miałam wystarczajaco czasu żeby testować, bo jednak twarz tylko jedna, a do tego dochodzi kwestia przeterminowywania się kosmetyków. Dlatego w pewnym momencie po prostu trzeba było się opamiętać :) Szkoda, że nie próbowałaś sprzedać swoich kosmetyków, ja próbowałam sprzedać co mogłam, żeby chociaż trochę kaski z tego odzyskać :)AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-64456956840472003882020-04-12T22:36:57.672+01:002020-04-12T22:36:57.672+01:00Och chyba powinna to zacząć stosować u mnie :( Ja ...Och chyba powinna to zacząć stosować u mnie :( Ja ciągle tylko kupuję zamiast zużywać, a jak mi sie potem już nie podoba to zamiast sprzedać jak nie używane to rozdaje za friko po znajomych - to boli najbardziej mojego męża :(Mysiahttps://www.blogger.com/profile/03341648108162572223noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-50474166973105662822020-01-30T07:17:25.641+00:002020-01-30T07:17:25.641+00:00Ja miałam kilka błyszczoli z Maca i one wszystkie ...Ja miałam kilka błyszczoli z Maca i one wszystkie takie klejuchy, dlatego wiem, że jak mi się skończy Dazzleglass to na pewno nie odkupię. Pomimo całkiem niezłej trwałości nosi mi się je niekomfortowo właśnie przez ich kleistość. <br />Z Loreal mam 109, 465, 112 i 111, przy czym jeszcze nieotwarty 111 chociaż testowałam go na ustach, bo moja Mama go ma :) Wszystkie są piękne, po prostu rewelacja :) Także gorąco polecam, szczególnie odcienie 112 i 111 :) <br />A o posty to właśnie to mam na myśli - żeby ktoś to czytał. Bo w innym wypadku jeśli nikt nie czyta to po co się wysilać i pisać? AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-71232403583631686702020-01-28T12:38:51.388+00:002020-01-28T12:38:51.388+00:00Ciekawe czy Grand Illusion też są takie klejące. B...Ciekawe czy Grand Illusion też są takie klejące. Bo powiem Ci, że efekt na ustach robi wrażenie.<br /><br />A jakie masz odcienie pomadek Loreal? Ja zapisałam sobie do sprawdzenia numery takich jasnych perłowych, neutralny beżowy i bodajże dwie różowe. Tylko z tego, co się zdążyłam zorientować, to w drogeriach stacjonarnych jest okrojona gama. Chyba zamówię w ciemno przez internet. Widziałam właśnie, że pięknie się błyszczą:). Jak widać, wiele nie trzeba, żeby mnie chwycić w zakupowe sidła;).<br /><br />Wiem, o czym piszesz, bo sama lubię mieć odzew pod swoimi wpisami. Przynajmniej wiem, że ktoś z moich podpowiedzi korzysta. Po to właśnie założyłam tę stronę;). O pielęgnacji chyba najlepiej pisać w formie zbiorczych podsumowań itp. Siedlisko perfumhttps://www.blogger.com/profile/09051724040844473505noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-65239241839539007432020-01-28T08:43:10.947+00:002020-01-28T08:43:10.947+00:00Mi się też nie chce pisać na blogu o tym bublowym ...Mi się też nie chce pisać na blogu o tym bublowym tuszu z Chanela :D Do tego wysechł mi chyba po 2 tygodniach używania, a kurde był normalnie zapakowany więc nie ma szans, żeby ktoś w nim maczał palucha czy go otwierał. Widać po prostu jakość jego jest marna.<br />Cieszę się, że Lovelorn Ci się podoba. Dla mnie to jest jedna z najlepszych pomadek Mac, pasuje mi w niej wszystko - począwszy od koloru, który właśnie jest takim różem delikatnym, a skończywszy na formule, która po prostu jest moją ulubioną :) Uwielbiam też jeszcze Lustering :) Ale to jest już kolor, który ma więcej czerwieni w sobie, wciąż jednak należy wg mnie do rodziny różu :)<br />Hyhy, Maczek wciąga, mnie wciągnął mocno jeśli chodzi o pomadki, dlatego teraz kurde ten problem, bo samych Macowych pomadek mam ponad 30 :D Błyszczyków z Mac nie polecam, to znaczy są ok, ale strasznie się lepią i nie lubię tego ich aplikatora, wolałabym taką normalną pacynkę, a nie pędzelek, bo to nie jest dla mnie precyzyjne. Ale to klejenie po prostu przebija wszystko. Mam 1 Dazzleglassa, które chyba też zostały wycofane, ale nie kupię więcej błyszczyka z tej Marki. Natomiast pomadki to inna kwestia :D<br />Co do Loreal Riche Color Shine, sama mam 5 odcieni, baaaardzo lubię, także wydaje mi się, że możesz też polubić, bo wspominałaś, że lubisz takie świetliste. Cudnie wyglądają :)<br />No właśnie nie wiem co z tym blogiem, jedyna droga to jest w tę właśnie stronę, bo o czym mam niby pisać, jak nie kupuję niemalże wcale kosmetyków kolorowych, skoro staram się zużywać, a o pielęgnacji nie wydaje mi sie zasadnym pisać, albowiem mam wrażenie, że pielęgnacja jest traktowana po macoszemu i nikt tego nie chce czytać. <br />Wiesz mi nawet nie zależy na statystykach żadnych, ale jak spędzam 10 godzin nad postem (roczne zużycia makijażowe), a potem tylko raptem kilka osób wchodzi i nawet nie wchodzą w żadną interakcję, nie zostawiają chociaż mini komentarza, to człowiekowi się odechciewa, bo mam wrażenie, że po kiego grzyba to pisałam? Na razie zobaczę, jak to będzie, faktycznie mogę się skupić na zużyciach i innych takich :)AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-8754640001295433912020-01-25T13:07:20.165+00:002020-01-25T13:07:20.165+00:00Też miałam miniaturę tuszu z Chanel i szczerze mów...Też miałam miniaturę tuszu z Chanel i szczerze mówiąc, nawet mi się nie chciało pisać na blogu o tym bublu;).<br /><br />A pomadką jestem zachwycona. Zarówno kolorem, jak i formułą. Bardziej mi się podoba, gdy mam na sobie ciemniejszy podkład z żółtymi pigmentami - jest wtedy jasnoróżowa w chłodnej tonacji. Gdy nakładam jasny neutralny podkład, jest już średnim różem - też mi się podoba, ale jednak widzę, że to będzie genialny odcień, który świetnie będzie się komponował z opalenizną.<br /><br />Ja mam problem;), bo napaliłam się na inne odcienie pomadek ze standardowej kolekcji Mac, poza tym upatrzyłam sobie 3 holograficzne błyszczyki z Mac, jest też całkiem miła dla oka seria z L'Oreal Color Riche Shine;) i mogłabym tak jeszcze wymieniać i wymieniać... <br /><br />Blogowania nie możesz zakończyć! :) Pisz o postępach w zużyciach i jeśli się uda zdenkować kosmetyki z danej kategorii, to pokazuj, czym je zastąpiłaś;). <br />Ja po zmianie nazwy bloga tak naprawdę zaczęłam od zera. Dopiero po roku osiągnęłam takie statystyki, jakie miałam po trzech latach publikowania, także też nie było łatwo. Siedlisko perfumhttps://www.blogger.com/profile/09051724040844473505noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-16659039777868949322020-01-23T13:46:47.920+00:002020-01-23T13:46:47.920+00:00Przyznaję, że łatwo nie było tego zużyć i czasami ...Przyznaję, że łatwo nie było tego zużyć i czasami sobie myślałam - nooo lubię ten kosmetyk, ale bym chciała chociaż zmiany na chwilę. Dlatego już w styczniu wymyśliłam, że zamiast skupiać się na jednym wybiorę 1 lub 2 'główne' do zużycia, a następnie 1 lub dwa takie poboczne, jak te główne będą mi się nudzić i taka forma zużywania działała, bo np na 7 dni przez 5 czy 6 używałam tego głównego, a 1 czy 2 tego pobocznego i i tak się pięknie zużywało, a jakaś odmiana była i było przyjemnie tak zużywać :)<br />Przede mną jeszcze długa droga niestety, znaczy ze zminimalizowaniem ilości. U Ciebie to poszło rach ciach, bo dużo wyrzuciłaś a wcześniej oddałaś (tak, czytałam po kilka razy Twoje posty na ten temat, a może nawet kilkanaście razy je czytałam? :D), natomiast ja mam wciąż dużo, ale kurde ja to wszystko lubię i nie chcę wyrzucać już więcej i nie chcę tego oddawać, bo lubię te kosmetyki. <br /><br />Z maskarami to już na przyszłość będziemy wiedziały, że lepiej kupić gdzieś minisy, aniżeli duże rozmiary. Chociaż też można się przejechać. Właśnie używam minisa Chanelowej maskary i to jest orka na ugorze, wywalam na koniec miesiąca, daję jej tylko te pare dni życia, chociaż te parę dni nic nie zmieni, bo ona jest po prostu tragiczna. <br /><br />Korektor Nars to Vanilla, tak, zgadzam się, on jest taki chłodnawy, chociaż też się spodziewałam przy pierwszej sztuce, że będzie jednak ciepły. Ale moja skóra ma odcień neutralny lekko w stronę żółci i tego korektora nie nakładam dużo, więc wszystko jest ok, chociaż faktycznie jakby był nieco cieplejszy to by było super extra. Marka wypuściła nowy odcień Madelaine i Nougatine, niby ta sama jasność ale inny podton, jednak z tego co widziałam te odcienie dostępne są jedynie na oficjalnej stronie i jak pytałam na 3 stoiskach Narsa to babki mówiły, że nie wiedzą, czy to wejdzie do normalnej sprzedaży, czy będzie tylko na Narsie.com. Gdybym mogła kupić ciut cieplejszy odcień niż Vanilla ale o tej samej jasności, to bym to zrobiła :) Ale sam korektor bardzo lubię. Revolution jest słaby, chociaż kolorystyka niby ładna. Ja korektora stosuję tak tylko jak na lekarstwo i nie pod same oczy tylko w dolinę łez, tak niżej i dosłownie odrobineczkę, więc nawet jakbym sobie nakładała szpachlę, to mi nigdy nie robi krzywdy, bo już wyżej, bliżej oka mam korektor rozświetlający.<br />Mineralize znam i kocham - zużyłam już chyba z 4 sztuki, teraz jestem w połowie kolejnej i kolejną odkupiłam w grudniu chociaż nie potrzebowałam, ale zrobiłam to tylko dlatego, że UWAGA UWAGA - marka postanowiła go wycofać!!! Także jestem wkurzona na maksa, bo to mój ulubieniec wszechczasów. Także widziałam po Twoich zbiorach, że nie potrzebujesz korektora, ale jakbyś chciała mieć go ostatni raz, to zachęcam do zakupów jeśli jeszcze gdzieś dostaniesz, bo już go nie będzie :(((<br /><br />Co do rozświetlacza z Lovely - to opakowanie doprowadzało mnie do szewskiej pasji, połamało mi się i szybka wypadła, no masakra, do tego tak jak mówisz - opakowanie też ma znaczenie i ja jako wzrokowiec jestem w stanie wydać trochę więcej, żeby coś mi się wizualnie też podobało. Wnętrze to jedno, ale lubię mieć ładne rzeczy, które wizualnie też mi sprawiają radość. I wiem, że można to zrobić dobrze, bo np rozświetlacz Wibo Diamond Illuminator też jest tani i ma proste opakowanie ale jednak jakoś to wygląda i działa. <br /><br />Pomadki to mój wielki, ogromny problem. Jedziemy na tym samym wózku Kochana, robienie wielkiej kolekcji nie miało sensu, bo już kilka pomadek mi się zepsuło, kilka oddałam, a teraz walczę z czasem, żeby zużywać, żeby się więcej nie zepsuło, bo moja kolekcja jest warta dużo kasy i zwyczajnie żal mi tyłek ściska bo się boję że coś się znowu zepsuje. Zużywam i nie dokupuję. Chociaż w zeszłym roku dostałam kilka w prezencie. W tym roku każdemu mówię, że ma mi absolutnie nie kupować nic do ust, bo mam wciaż za dużo. Mam też 18 pustych opakowań Maca co daje 3 nowe pomadki, ale też nie idę do Maca i nie wymieniam, bo to tylko powiększy mój i tak już duży problem. Zresztą planuję napisać osobnego posta oo tym :)AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-5933200463513253562020-01-23T13:08:40.343+00:002020-01-23T13:08:40.343+00:00Puder jest super, teraz kupiłam więcej kosmetyków ...Puder jest super, teraz kupiłam więcej kosmetyków tej marki, więc pewnie za kilka miesięcy pojawią się recenzje :D A Lip Glow Diora to oh i ah, najlepszy :DAddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-15083011120859257682020-01-23T13:07:38.746+00:002020-01-23T13:07:38.746+00:00Miałam kilka podkładów Lancome i najbardziej lubił...Miałam kilka podkładów Lancome i najbardziej lubiłam Teint Miracle w starej edycji, która została niestety wycofana. Nowej nie testowałam, ale podobno to już coś innego, także waham się, czy w ogóle kupować. Będę czekać na wieści o tuszu :)AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-53525755713063306792020-01-23T09:47:39.220+00:002020-01-23T09:47:39.220+00:00No duma mnie rozpiera, jak patrzę na Twoją konsekw...No duma mnie rozpiera, jak patrzę na Twoją konsekwencję w zużywaniu! Obyśmy już nigdy nie popłynęły :))). Fajnie, że napisałaś o tym tuszu Lancome. To chyba moje największe rozczarowanie w kontekście mała vs. duża wersja maskary. Może jeszcze YSL Faux Cils podobnie mnie rozczarował, ale jednak chyba Lancome bardziej. <br /><br />A ten korektor NARS to Vanilla? U mnie był wyraźnie chłodny. Trochę marnie jak na wanilię, która kojarzy mi się z ciepełkiem ;). Właściwości bardzo spoko. Korektora Revolution nawet nie kupowałam, bo miał być w klimacie Tarte Shape Tape, który postarzał mnie o jakieś 15 lat. A znasz korektor MAC-a Mineralize Concealer? W 2019 wyciągnęłam go z szuflady, zapomnianego, i bardzo dobry rok razem spędziliśmy! Nie wysusza, ładnie wygląda, przyjemny żółty odcień...<br /><br />Rozświetlacz z Lovely też teraz zużywam powoli i... o rety, jak ja nie cierpię opakowania! Nie rozwaliło się u mnie jeszcze, ale całe trzeszczy, poza tym to odkręcanie i tandeta... nie wiem, za dużo chyba w moim życiu pięknie oprawionych, droższych kosmetyków, tak że te tanie, bazarowe opakowania z roku na rok bardziej mnie wkurzają :/. I nie chodzi wcale o to, że półka musi być od razu luksusowa, bo wiele marek drogeryjnych też potrafi zrobić to dobrze. W ogóle już mi się do tych najtańszych szaf nie chce zaglądać z tego powodu. Jednak kosmetyk traktuję jako całość, lubię sięgać po rzeczy ładne. <br /><br />I wielkie brawa za zużycia pomadek! U mnie jednak większość wciąż jełczeje, co którąś udaje mi się wykończyć. Agata Smarujehttps://www.blogger.com/profile/09436502859253898375noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-79402552590922947532020-01-22T23:19:29.296+00:002020-01-22T23:19:29.296+00:00Wow! Jaki fajny przegląd zużyć. :) Narobiłaś mi sm...Wow! Jaki fajny przegląd zużyć. :) Narobiłaś mi smaka na Hourglass, idę jutro do Sephory pooglądać. Lip Glowy Diora też kocham.Cosmesferahttps://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-53576556752777457512020-01-21T20:17:30.358+00:002020-01-21T20:17:30.358+00:00Ja z kolei bardzo lubię z Lancome właśnie mascary ...Ja z kolei bardzo lubię z Lancome właśnie mascary i podkłady:). Mam nadzieję, że duży tusz będzie ok...na razie zrobiłam mu fotki;). Ale dam znać co i jak;).anna piekneperfumyhttps://www.blogger.com/profile/09560337500357586905noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-66235594163034238442020-01-19T13:46:08.671+00:002020-01-19T13:46:08.671+00:00Mazidła do ust też są moją problematyczną kategori...Mazidła do ust też są moją problematyczną kategorią, ale staram się sukcesywnie zużywać i nie odkupywać. W zeszłym roku kupiłam tylko balsam i błyszczyk z Diora, ale 7 innych wpadło z innych okazji (prezenty do zakupów, gratisy, prezenty urodzinowe itp), więc nie byłam z tego faktu szczególnie zadowolona. W tym roku mam totalnego bana na produkty do ust :)<br />Ten 10 co zużyłam to też chyba tylko 1 była od nowości niemalże, cała reszta już trochę używana. Ale ja ogólnie dość szybko zużywam pomadki, bo noszę 7 dni w tygodniu i reaplikuję w ciągu dnia, więc schodzą. Moja idealna ilość to 15-20, jeszcze mi trochę zajmie, zanim to osiągnę, ale osiągnę :DAddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-76468468466534227912020-01-19T13:42:57.510+00:002020-01-19T13:42:57.510+00:00Ja tak samo wywaliłam kasę, przejechałam się na tu...Ja tak samo wywaliłam kasę, przejechałam się na tuszach głównie Lancome, miałam minisa, a potem kupiłam pełen wymiar i jakbym miała zupełnie inny produkt. I rozumiem rozmiar szczoteczki może się różnić nieznacznie (chociaż przeważnie to jest ta sama, albo powinna być), ale nie jakość samego produktu. Teraz mam minisa Chanela, jeju jakie to jest gówno, że świat takiego nie widział. Pogrubia, owszem, ale ja pierdziele, zero wydłużenia, sklejenie, tusz jest suchy od otwarcia (a był zapakowany w takie hermetyczne opakowanie które trzeba rozerwać zanim się go wyjmie), strasznie się tym maluje, do tego szczotka nabiera za dużo, a dodatkowo jeszcze sam produkt tak wyłazi z opakowania (to samo mam z tuszami Max Factor)i mam upieprzone nie tylko ręce, ale też wszystko wokół. Męczę się z nim, ale nie chcę wyrzucić po 5 użyciach, chociaż szczerze to nie sądzę, żeby coś miało się zmienić na lepsze... Podenerwuje się z nim jeszcze trochę i wywalę. <br /><br />Gratujacje z powodu Lovelorn - jedna z moich ukochanych pomadek Mac :) Pamiętam jak laski mówiły zawsze, że Angel każdemu pasuje, bo jest uniwersalna, bo jest jasna i lekko różowa i taka na codzień. Gówno prawda, ja w Angel wyglądałam jak idiotka, dla mnie właśnie Lovelorn to jest dobry nudziak/delikatny róż :)<br />A jeśli chodzi o pomadki generalnie to mam bana w tym roku i nie mogę kupić żadnej. Mam już 18 opakowań na back to mac czyli mogłabym wziąć 3 sztuki, ale nie chcę, bo nie nadążam zużywać i boję się, że mi się coś przeterminuje i będę musiała wywalić, więc nie chcę sobie do tego 'problemu' jeszcze dołożyć 3 kolejnych. Dobrze, że ta akcja jest stała :D<br /><br />A co do postów na blogu to nie wiem, jakoś nie mam weny. Miałam wielki plan wrócić do blogowania, ale nie mam za bardzo o czym pisać, bo mam kilka nowości, ale chciałam coś zużyć, coś dokończyć i skupiam się na tym dokańczaniu żeby było mniej, a nowości używam mało. Kupuję też bardzo mało, w styczniu nie kupiłam nic. Dopiero co tu wróciłam, a już mam kryzys twórczy i przypomniało mi się, dlaczego przestałam pisać wcześniej - bo zajmuje mi to ogromną ilość mojego wolnego czasu, a ten blog nie jest za bardzo poczytny. Niestety też nie mam czasu włożyć w niego więcej, ale też nie wiem, czy miałoby to sens, wydaje mi się, że już nikt blogów nie czyta, a raczej nieliczne jednostki. Nie wiem po prostu, czy w ogóle jest sens pisać, skoro teraz jest era YT i Stories na Insta, a nie blogów. Kiedyś to było popularne, kiedyś ludzie czytali i zostawiali komentarze, była jakaś interakcja, a teraz jak poświęcam kilka godzin na posta a potem widzę, że nikogo to za bardzo nie interesuje, to mam poczucie zmarnowanego czasu. Zastanawiam się, czy jednak nie zakończyć blogowania na dobre. AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-83207591442488007322020-01-18T21:36:24.057+00:002020-01-18T21:36:24.057+00:00PS. Lovelorn jest już u mnie;). PS. Lovelorn jest już u mnie;). Siedlisko perfumhttps://www.blogger.com/profile/09051724040844473505noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-63425475162640245762020-01-18T14:49:34.143+00:002020-01-18T14:49:34.143+00:00wow, ale czad i rewelacja ! też powinna coś takieg...wow, ale czad i rewelacja ! też powinna coś takiego zorbić i u mnie też największy problem jest z mazidłami do ust, mam tego w heja! i sama nie wiem co mam z nimi robić... masakra jakaś <br />a u CIebie 10! to prlatycznie jedna na miesiąc, rewelacyjny wynik!Beautiful Dutyhttps://www.blogger.com/profile/09195248233889260351noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-54982620502065659852020-01-17T21:49:43.800+00:002020-01-17T21:49:43.800+00:00Tak powinno być. Niestety kila razy wyrzuciłam prz...Tak powinno być. Niestety kila razy wyrzuciłam przez takie praktyki pieniądze w błoto (bo tu nie chodzi jedynie o sprawy techniczne typu mniejsza szczoteczka, która inaczej operuje na rzęsach, tylko na 100% był inny skład tuszu).<br /><br />O ile nie wpadnie mi w oko inny różowy odcień, to może nawet jutro mój zbiór pomadek powiększy się o Lovelorn właśnie;). <br /><br />Myślę, że to dobry pomysł, by opisywać na blogu progres w zmniejszaniu zapasów:). <br /><br />Też mnie to zdziwiło, dlatego w razie, gdybym kupiła ją ponownie, będę miała w głowie wewnętrznego poganiacza, który będzie mi przypominał, że mam tylko rok na jej zużycie;). Siedlisko perfumhttps://www.blogger.com/profile/09051724040844473505noreply@blogger.com