tag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post349994541993326662..comments2023-10-12T13:33:12.974+01:00Comments on <center>Addicted To Makeup</center>: Podkłady - porównanie odcieni (Armani Lasting Silk, EL DW, Diorskin Forever, Clarins Extra-Comfort, Nars Gobi) - swatcheAddictedToMakeuphttp://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comBlogger87125tag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-38187596595344286832014-03-12T11:04:28.904+00:002014-03-12T11:04:28.904+00:00Hejka:) Wciąż, po 4 dniach używania bardzo podoba ...Hejka:) Wciąż, po 4 dniach używania bardzo podoba mi się Bobbi, ale jak wspomniałam - odcień 1, chociaż jest minimalnie za ciemny, jednak odcienia 0,5 nie ma, a ten 0 porcelain jest dla mnie za różowy, to znaczy nie jest jakoś mega zły, ale moja cera wydaje się niezdrowa i ziemista. Właściwie to wiesz co? Zaraz napiszę krótkiego posta i dam zdjęcia, bo tak się składa, że na urlop wzięłam Armaniego i próbkę Tego 005 Teint Miracle, no i mam te dwie próbki Bobbi, także zaraz wstawię posta:)AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-7631062006504016752014-03-11T21:43:59.260+00:002014-03-11T21:43:59.260+00:00Hej :*
Kochana, ja szybciutko (widziałam posta z ł...Hej :*<br />Kochana, ja szybciutko (widziałam posta z łupami - SUPER!! Zazdroszczę! ;___; Jak będę miała więcej czasu to napiszę więcej) - widziałam,że wzięłaś próbki BB i całkiem Ci się podoba. Ja w końcu nie kupiłam pełnego opakowania (jeszcze), ale wtedy po jednym dniu noszenia tego podkładu Skin Foundation byłam mile zaskoczona. Chyba wybiorę się po kolejną próbkę i rozważę zakup. Kurcze, Ty piszesz,ze Porcelain ma sporo różowych tonów.. Ja to widzę jak nałożę na dłoń,wówczas się odcina, ale jak nałożyłam na twarz to (przynajmniej wtedy) wydawało mi się,że był to bardzo,bardzo dobrze dopasowany jasny-czysty beż. Miałam wrażenie rozświetlonej i rozjaśnionej (w dobrym tego słowa znaczeniu) twarzy. Hmm, hmm... jakbyś miała porównać Porcelain do 005 z Teint Miracle to..? I czy ten 1 (Warm Ivory) jest mocno żółty? (też z BB SF).<br /><br />Ściskam i do "napisania" :)Ula8710https://www.blogger.com/profile/09863849415765826974noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-71938632727824353922014-03-07T22:00:50.407+00:002014-03-07T22:00:50.407+00:00Hej Kochana:) Urlop mija mi bardzo przyjemnie, odp...Hej Kochana:) Urlop mija mi bardzo przyjemnie, odpoczywam i wysypiam się w końcu:)<br />Kupiłam Givenchy, bo niestety Armani idzie u mnie w takim tempie, że jak będę go używać codziennie to może do początku kwietnia mi wystarczy (ale wątpiłabym w to), nie wiem, może za dużo go nabieram, albo coś, ale ja lubię jak coś tam jest zakryte na buzi, więc troszeczkę więcej go biorę (ale nie litrami kurde, jednak Narsa biorę też tyle i nie schodzi tak szybko). Stwierdziłam więc, że skoro on się skończy niedługo to trzeba kupić ten Givenchy:) Ale skorzystałam z promocji -20% w Sepho, akurat mi się trafiła, także nie dałam za niego 209, tylko coś mniej więcej, jakbym dała w UK.<br />Ten Teint Miracle jakoś odstawiłam, ale mam jeszcze trochę w próbce, jednak po nałożeniu to nie jest dla mnie efekt WOW, wolę Narsa, także na pełnowymiarowy raczej się nie skuszę. <br />Zainteresowałaś mnie tym Bobbi Brown, jutro będę w Douglasie, gdzie mają BB, także poproszę o próbkę i zobaczę (chociaż jakbym miała kupić to i tak kupię później w UK, bo tutaj cena będzie pewnie o wiele wyższa).<br />Ale jestem ciekawa:)<br />A na tym Douglasie to widziałam, że jest promocja, ale to jest tylko online, więc jak dla mnie odpada. Dzisiaj jednak stwierdziłam, że chyba wolę zakupy w Sephorze, o próbki trzeba błagać jak wszędzie tutaj, ale jednak mają więcej promocji i jakoś tak wolę Sephorę:)<br />Daj znać, jak spisuje się u Ciebie Skin79, bo mówiłaś ostatnio, że zaczniesz testy niedługo:)AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-43855374851219355542014-03-07T21:06:44.292+00:002014-03-07T21:06:44.292+00:00Hej kochana, jak tam urlop w PL Ci mija? :*
Ja ost...Hej kochana, jak tam urlop w PL Ci mija? :*<br />Ja ostatnio mam tyyyle na głowie, nie mam na nic czasu :(<br /><br />Kupiłaś Givenchy? :><br /><br />Ja muszę przyznać,że diametralnie zmieniłam podejcie do podkładu Teint Miracle 005 i jak nałożyłam go cieńszą warstwą to wówczas kolor wpasował się na tyle ładnie,że wykorzystałam -20% w Sephorze i kupiłam całą buteleczkę. Nie żałuję - nosiłam teraz cały tydzień i jestem zadowolona.<br /><br /><br />Kurcze,w Douglasie teraz (do jutra) promocje -10/15/20% i mam parę rzeczy na oku,które chętnie bym kliknęła.. <br />I.. nawiązując do tematyki tego posta -> Miałam ostatnio próbkę Bobbi Brown Skin Foundation w odcieniu 0 Porcelain i odcień jest PIĘKNY. Czysty beż, dosłownie porcelanowa cera, śliczny! Zastanawiam się,ale raczej się opanuję,bo chcę zużyć te podkłady,które mi najbardziej przypasowały kolorem - Armani Lasting Silk i Maestro Fusion oraz Lancome Teint Miracle.<br /><br />Ula8710https://www.blogger.com/profile/09863849415765826974noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-4061639639121380782014-02-27T21:22:59.952+00:002014-02-27T21:22:59.952+00:00Może faktycznie tak właśnie uczynię, chociaż wtedy...Może faktycznie tak właśnie uczynię, chociaż wtedy musiałabym poprosić moją Mamę o zakup tego Givenchy, bo ja nie mam konta na złotówki, więc chcąc nawet zapłacić Paypalem (który mam założony w GB, czyli na funty) pewnie przekonwertowanie funtów na złotówki wyszłoby mi drożej, także pozostaje tylko opcja proszenia Mamy:) <br />Jeśli chodzi o DreamTone to chcę za jakiś czas o nim napisać, ale powiem Ci, że nie jest to produkt wart zakupu niestety. Po 1,5 miesiąca używania nie zauważyłam, żeby koloryt mojej skóry się wyrównał (a używam go naprawdę systematycznie 2 razy dziennie rano i wieczorem i od początku używania nigdy nie zapomniałam go nałożyć), a o to przecież głównie chodziło w tym produkcie... Jedyne, co jest na plus to nawilżenie cery, nie mam problemu z jakimiś przesuszonymi skórkami i skóra po nałożeniu go jest bardzo miła w dotyku, ale kurde za tą kasę oczekiwałam czegoś innego, jestem zawiedziona, więc raczej go bym nie poleciła. Jest to jak dla mnie mocno przeciętny produkt i sama go nie kupię ponownie. Nie wiem, jak opinie innych dziewczyn, ale gdybyś miała pytać mnie o zdanie, czy go kupić, czy nie, to ja bym powiedziała, że nie. Poza tym chyba wyższe od niego noty na Wizażu na serum z EL takie fioletowe Perfectionist bodajże (mam je w zapasach, ale będę używać dopiero jak DreamTone się skończy). Myślę, że możesz sobie jeszcze poszperać w necie o tym DreamTone, poczytać, co inne dziewczyny o nim myślą, ale ja go nie polecam...AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-66610929511360840722014-02-27T20:25:23.608+00:002014-02-27T20:25:23.608+00:00Hm, może rozejrzyj się po necie - ja jakiś czas te...Hm, może rozejrzyj się po necie - ja jakiś czas temu widziałam go w jakimś sklepie internetowym za ok. 180zł z przesyłką. (Mowa o podkładzie Givenchy).<br /><br />Kochana, taki mini offtop, ale nie wiem gdzie się udać z tym pytaniem,więc już zadam je tutaj :)<br /><br />Jak tam się sprawuje Dream Tone od Lancome? Mam możliwość kupienia go prawie o połowę taniej i mocno się nad tym zastanawiam..Ula8710https://www.blogger.com/profile/09863849415765826974noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-3447489910471674202014-02-26T20:10:22.635+00:002014-02-26T20:10:22.635+00:00Kochana, Skin79 jak wiesz bardzo polubiłam, ale pi...Kochana, Skin79 jak wiesz bardzo polubiłam, ale pierwszy raz go sprawdzałam, jak miałam dzień wolny, bo nie wiedziałam, jak będzie na mnie wyglądał, a nie chciałam zaryzykować, żeby wyglądać jak debil, bo jednak rano przed pójściem do pracy mam jedynie te 25 minut na cały makijaż i gdyby się nagle okazało, że Skin79 jest milion tonów za ciemny, to musiałabym w nim wyjść i tak, bo nie miałabym czasu za bardzo na zmywanie. Może więc na pierwszy raz z nim na twarzy wybierz jakiś luźniejszy dzień, albo dzień wolny, a jak będzie pasował kolorystycznie, to wtedy nałóż go innego dnia do pracy. Ja właśnie tak to zrobiłam:) Myślę, że to najlepsze rozwiązanie, jeśli się boisz, że może faktycznie nie przypasować - najpierw ocena koloru w dzień wolny, a potem ocena działania w dzień pracy:) <br />Jeśli chodzi o Teint Miracle to kolor oczywiście (jak zwykle) mi się przypasował (mi chyba niewiele kolorów NIE pasuje), ale moja cera jednak minimalnie lepiej wygląda w czymś bardziej neutralnym, czy też bardziej żółtym (wspominałam Ci już kiedyś o tym, że bardziej mogę pójść w stronę ciepłych odcieni), aczkolwiek jakbym go miała używać na co dzień to wciąż jest kolorystycznie w miarę ok, chociaż bardziej podoba mi się odcień Narsa, no i trwałość na buzi ma lepszą...<br />Chodzi mi po głowie ten Givenchy faktycznie:) Ale tak jak mówisz wezmę próbkę przed pełnowymiarowym zakupem, bo chcę się upewnić, czy właściwie ulokuję to nieszczęsne 209 zł (ja pierdzielę, mogliby zrobić jakąś promo, jak będę w Pl...), jeśli go kupię za pełną cenę, to będzie to najdroższy podkład, jaki mam i to o najmniejszej pojemności (facepalm), no ale chciałabym go mieć... To jest smuteczek, że ceny w Pl są takie wysokie, już Ci wspominałam też, że tutaj on jest za 32 funty, prawda? 50 złotych różnicy, no ale nie ma jedynki kurde... No zobaczymy, odświeżę sobie pamięć używając próbkę, a jak mi się spodoba na tyle, że stwierdzę, że nie mogę bez niego żyć to kupię ten pełen wymiar nawet za tą nieszczęsną pełną kwotę:) AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-59362760078704642542014-02-26T19:45:21.764+00:002014-02-26T19:45:21.764+00:00Hej :*
Dzięki za porównanie, ale dziś go właśnie m...Hej :*<br />Dzięki za porównanie, ale dziś go właśnie miałam na twarzy,bo wczoraj wzięłam próbkę ;)<br />Kurcze, ja też w nim widzę różowe tony. Niewiele,ale jednak. Przez co odcina mi się od szyi bardziej niż Armani, który (przynajmniej w słoiczku oraz nie roztarty na dłoni) wydaje się być trochę ciemniejszy. Eh,te tony jednak też mają niemałe znaczenie. Jeśli chodzi o ścieranie - mi rzeczywiście też schodził z nosa w ciągu dnia,ale ogólnie trzymał się całkiem nieźle. Jakby odcień był bardziej żółty lub "czysty", bez różowawych tonów, wówczas pewnie kupiłabym za jakiś czas pełnowymiarowe opakowanie.<br /><br />Skin79 odebrałam i... kurcze, chciałam go jutro potestować i nałożyć na cały dzień, do pracy. Ale trochę się boję go nałożyć, bo wydaje mi się,że jest zbyt beżowy i będzie wyglądał "brudno" na twarzy,wiesz co mam na myśli? A chętnie bym go sprawdziła właśnie w takich codziennych warunkach - od rana do późnego wieczora,w klimie, bez poprawek etc. Jak myślisz,ryzykować? Jak Ty oceniasz ten kolor?<br /><br />No właśnie widzę,że wciąż jednak chodzi Ci po głowie ten Givenchy.. ;) Kochana, no cóż,jeśli chcesz i tak Ci zapadł w pamięć to jasne,bierz. Jednak na Twoim miejscu odświeżyłabym sobie pamięć biorąc próbkę, żeby sobie sprawdzić jak teraz będzie wyglądał :)<br /><br />Pozdrawiam :)<br /><br />Ula8710https://www.blogger.com/profile/09863849415765826974noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-73878816842853816502014-02-26T19:03:33.672+00:002014-02-26T19:03:33.672+00:00Hej:) Teint Miracle 005 wydaje mi się, że jest nie...Hej:) Teint Miracle 005 wydaje mi się, że jest nieco jaśniejszy, niż Armani, ALE wydaje mi się to głównie dlatego, że on nie jest tak żółty jak Armani, czy Nars, tylko jest bardziej neutralny, a nawet lekko wpadający w róż powiedziałabym. NIE jest to żółtek jak Nars i Armani, to zdecydowanie:) Z tych 3 do porównania, jakie wymieniłaś, to Skin79 jest najciemniejszy i najbardziej beżowy, czyli jest też ciemniejszy niż Teint Miracle. Co do działania to jest podobny do Armaniego czyli cośtam kryje, ale nie za dużo, chyba jednak bardziej podoba mi się moja twarz w Armanim, niż w Teint Miracle, no i to cholerne ścieranie. Zużyję tą próbkę do końca, ale nie jestem przekonana do zakupu pełnowymiarowego, chociaż nie mogę powiedzieć, żeby był zły, jest ok, ale nie jest super. <br />Daj znać, jak tam testy Skin79:)<br />Ja wciąż rozmyślam o tym Givenchy w Pl, chyba kupię, bo została mi 1/4 opakowania Armaniego, czyli tak czy siak zaraz się skończy... (Strasznie słaba wydajność jak na podkład w takiej cenie).<br />Pozdrowionka:)AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-60970668880404329762014-02-25T18:30:33.398+00:002014-02-25T18:30:33.398+00:00Kochana, a jakbyś miała porównać odcień Teint Mira...Kochana, a jakbyś miała porównać odcień Teint Miracle 005 do Armani LS 02, Gobiego i Skin79 to jak byś określiła ewentualne różnice?<br /><br />P.s ja prawdpodobnie jutro odbiorę Skin79, także w czwartek-piątek test ;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-76655274730283897342014-02-23T11:44:02.370+00:002014-02-23T11:44:02.370+00:00No ja właśnie mam ten Teint Miracle odświeżony :) ...No ja właśnie mam ten Teint Miracle odświeżony :) Nie brałam w ogóle tego Air, bo po Twojej opinii wiedziałam, że on będzie miał za słabe krycie:) I to o tym Teint Miracle pisałam wyżej. Odcień 005 jest jasny i mi pasuje kolorystycznie i nawet to, że krycie nie jest za wielkie mi AŻ tak nie przeszkadza, ale to, że on się strasznie szybko ściera...<br />W ogóle jeszcze o Armanim Ci coś napiszę - używam go niecały miesiąc i kurde już nie ma 1/4 opakowania! To jest jakiś skandal normalnie, jeszcze nie miałam podkładu, który by tak szybko schodził. Najgorszy w działaniu nie jest, ale jednak NARS lepszy.<br />Co do Skin79 Orange to on jest nieco - minimalnie ciemniejszy i trochę bardziej beżowy (ale nie jakoś bardzo mocno) niż NARS, jeśli chodzi o działanie to go wielbię:) Ostatnio go jednak nie używałam, bo tego biednego Armaniego katuję cały czas, ale wcześniej sobie kilka razy użyłam Orange i dla mnie jest super. Krycie ma nawet zadowalające, cera wygląda pięknie po nim. Nie zapchał mnie, ale ja bardzo dokładnie robię demakijaż, więc mnie mało co może zapchać. Bardzo go lubię i na pewno kupię pełnowymiarowe opakowanie. Armaniego już raczej nie kupię. Chociaż nie jest jakimś bublem, czy coś, ale skoro lepszy efekt na mojej skórze daje zwyczajny BB krem za 5 funtów, niż podkład Armani za prawie 35, to ja wybieram ten pierwszy:) <br />No i chyba jednak kupię Givenchy w PL, bo skoro już tyle Armaniego zużyte... Ale jeszcze się zastanowię (chociaż bardziej kupię, niż NIE kupię) :DAddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-71749145050938657652014-02-23T11:18:56.034+00:002014-02-23T11:18:56.034+00:00Hehe,czyli takie (czyżby nieosiągalne? :P) wszystk...Hehe,czyli takie (czyżby nieosiągalne? :P) wszystko w jednym ;)<br /><br />Ja w ogóle jestem zaskoczona,gdyż teraz Lancome wypuścił odświeżoną wersję Teint Miracle i w PL jest odcień 005 :o<br />Śliczny na buzi.. cholera, ale też sie odcina. :(<br /><br /><br />P.s a powiedz jak tam testowanie Skin79 Orange? JA jakiś czas temu zamawiałam,ale totalnie zapomniałam o przesyłce . Dlatego teraz już opłaciłam i czekam na smsa z paczkomatu by odebrać. Wzięłam go jako już ostatnią próbę, bo jestem ciekawa po przeczytaniu opinii (chociaż jestem też prawie pewna,że mnie zapcha, jak to zrobiły wcześniej przeze mnie używane BB kremy).<br /><br />Miłej niedzieli :*Ula8710https://www.blogger.com/profile/09863849415765826974noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-90714801696126704282014-02-23T10:05:08.615+00:002014-02-23T10:05:08.615+00:00Hej Kochana:)
Tak, rzeczywiście on ładnie wygląda ...Hej Kochana:)<br />Tak, rzeczywiście on ładnie wygląda na buzi, kolorystycznie też całkiem spoko, ale oczywiście kryje słabiutko, więc nie lubimy. Choć faktycznie, cera jakby taka jest promienna i w ogóle, ale denerwuje mnie to, że ma takie słabe krycie. No i jeszcze jedna kwestia - ścieralność... Niestety nawet po przypudrowaniu wystarczy, że raz delikatnie wydmucham nos w chusteczkę i go nie ma w tym miejscu, więc jak jestem w pracy raczej nie mam możliwości tego naprawić i potem wyglądam jak debil bez podkładu na nosie:D<br />Co do krycia na mojej twarzy - ja rzeczywiście nie potrzebuję tak mocnego, jak wybieram, ale uwielbiam, kiedy moja skóra jest niemalże idealna, bez jakichś dziwnych widocznych rzeczy, dlatego zawsze wybieram coś cięższego, niż mogłabym wybrać, bo chcę mieć nieskazitelną cerę, a niestety rozświetlające podkłady nie do końca mi to dają (to znaczy to też zależy od aktualnej kondycji mojej cery). Bo ja to bym chciała i mieć nieskazitelność na ryjku spowodowaną dobrym kryciem i rozświetloną cerę:DAddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-14614283675022392772014-02-21T19:27:15.192+00:002014-02-21T19:27:15.192+00:00Hej :)
Ładnie wygląda na buzi,co?
Kochana,ale czy ...Hej :)<br />Ładnie wygląda na buzi,co?<br />Kochana,ale czy Ty naprawdę potrzebujesz mocniejszego krycia? Wiem,że lubisz,ale masz ładną buzie, może nie jest to koniecznie :)<br /><br />Dla mnie 005 za ciemny :( tzn.da się wyjść z nim z domu,ale jednak się odcina :( Ale.. zostawiam go na lato, myślę,że będzie jak znalazł :)<br /><br />Hm, swoją drogą zazdroszczę Ci - i Gobi Ci się dopasował i Armani i Air.. super. Nie wiem co ja mam nie tak z twarzą? :P<br /><br />CałujęUla8710https://www.blogger.com/profile/09863849415765826974noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-22482257016462709032014-02-16T11:03:58.045+00:002014-02-16T11:03:58.045+00:00Dzisiaj użyłam pierwszy raz ten Teint Miracle i na...Dzisiaj użyłam pierwszy raz ten Teint Miracle i na razie jest ok. Kolor jak najbardziej na plus - dobrany idealnie 005, cudnie się stopił z moją twarzą, z kryciem już niestety nieco gorzej, ale źle nie jest:) Zobaczymy, jak będzie się spisywał do końca dnia:)AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-39605439651842946962014-02-08T17:50:48.812+00:002014-02-08T17:50:48.812+00:00Dziękuję Kochana za propozycję, ale bez sensu, żeb...Dziękuję Kochana za propozycję, ale bez sensu, żebyś sobie robiła kłopot z wysyłaniem mi odlewek, kiedy za tydzień będę mogła tu na miejscu przetestować:) Spokojnie mogę poczekać, bo AŻ tak mocno mi nie zależy, żeby je testować już i teraz natychmiast:)<br />Myślę, też, że jak już pójdę po próbkę, to wezmę tego Idole, a nie Air, bo jeśli on jest taki lekki i jest jeszcze mniej kryjący niż Armani, to ja go nie chcę, nawet jakby miał kolor idealny dla mnie. Może nie mam jakichś wielkich problemów z twarzą, żebym ją musiała mocno kryć, ale po prostu lubię, jak podkład jest nieco kryjący, skoro więc Air nie jest, to pewnie i tak nie będę zachwycona. Na teście na dłoni faktycznie Air się wtopił w skórę, ale na twarzy moja skóra ma nieco inny odcień, także żeby się wypowiedzieć co do koloru i tak musiałabym go wypróbować na twarzy... <br />Z tą wydajnością Armaniego to naprawdę jest trochę słabo, no bo jednak używam go od niedawna, a zdarzyło mi się dwa razy nałożyć Skin79, czyli powiedzmy, że używam go tak naprawdę od początku lutego z dwoma dniami przerwy i jest 1/8 opakowania? Czyli on starczy na ile? Może na 2 miesiące codziennego używania jeśli będzie schodził w takim tempie, a przecież nie nakładam go dużo, tylko tyle, żeby zakryć co trzeba. Zobaczę, jak mu pójdzie dalej, ale jeśli do mojego urlopu 1 marca zobaczę, że ubytek jest znowu dość znaczny, to chyba i tak kupię Givenchy w Pl, bo będzie znaczyło to, że Armani i tak szybko by się skończył i można mieć coś "nowego" (głównym problemem w tej kwestii jest też to, że jeśli Givenchy nie kupię, to nawet potem jakbym chciała nie będę go miała znowu jak tutaj kupić i będę musiała czekać znowu kilka miesięcy na urlop w Pl). Druga sprawa - działanie Armaniego. Jeszcze za wiele o nim powiedzieć nie mogę, ale pierwsze dwa razy z nim na twarzy nie przypadły mi do gustu - krycie znikome... Rozświetlenie jest ok i kolor ok, w ciągu dnia też się całkiem nieźle trzyma, ALE niestety nie można go używać z każdym pudrem - jeszcze nie odkryłam, który z moich pudrów z nim się "gryzie", ale któryś z nich to robi, a kiedy kupuję podkład za tyle szmalu to chciałabym, żeby z każdym pudrem wyglądał dobrze, nieważne, czy chcę zostać matowa na twarzy, czy rozświetlona. Ja pompkę przyciskam tak jakby do połowy i z każdym produktem z pompką tak robię, że nigdy nie wciskam do końca, tylko zawsze delikatnie "wymierzam" i wylatuje tyle, ile chcę, żeby wyleciało (tak jak robię np. z korektorem Mac ProLongwear, który dużo dziewczyn zjechało właśnie za pompkę - po prostu trzeba ją tak w wyczuciem i uwagą wciskać i to samo jest z podkładem Armaniego:D). Zapach mi się bardzo podoba i niby wszystko jest ok, ale jednak bardziej od Armaniego wolę Gobi, bardziej wolę też Skin79... Armaniego lubię najmniej niestety, ale zobaczymy, może jeszcze mnie czymś zachwyci (choć wątpię) :)AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-27786926992052585342014-02-08T17:22:48.435+00:002014-02-08T17:22:48.435+00:00Hej
Hm, no szkoda,że nie udało się wziąć próbki.
J...Hej<br />Hm, no szkoda,że nie udało się wziąć próbki.<br />Jakbyś była zainteresowana to zawsze mogę Ci zrobić odlewkę obu tych podkładów.<br /><br />Twoja obserwacja jest trafna - Teint Idole znacznie bardziej kryje niż Air, no ale takie też jest jego założenie w porównaniu do tego drugiego. Ja lubię na co dzień lekkie krycie, tylko wyrównanie kolorytu i wygładzenie,wiec dla mnie jako podkład codzienny Air jest obecnie wraz z Armanim na 1 miejscu.<br />Teint Idole skradł moje serce, ale zostawię go sobie na większe wyjścia. <br />Konsystencja TI jest znacznie bardziej gęsta niż Air. Air jest bardziej wodnisty niż Armani,który, jak pewnie zauważyłaś, również do gęstych nie należy :)<br />Co do 005 z Air - moim zdaniem Gobi jest bardziej żółty. A jak rozmarowałaś na dłoni to wtopił się? Bo mi na dłoni wtapia się idealnie, z twarzą już troszkę gorzej,tzn. też super,ale z szyją się tworzy róznica, jednak jest ona mniej więcej taka jak ta,którą mam naturalnie, jak nie mam podkładu. Chociaż, wciąż- jakby był troszkę jaśniejszy i lepiej dopasowany byłby moim Ideałem! No,ale jak wiemy - ideałów nie ma :P<br />Kolorystycznie dla mnie chyba wygrywa Armani LS, jakościowo - Teint Idole oraz Air. (pomijam np. Clarins Everlasting,który mi się bardzo podoba,ale znacznie ciemnieje na mojej buzi i jest zbyt beżowy).<br /><br />Kochana,jeśli udałoby Ci się powstrzymać przed kupnem Givenchy to byłabym dumna :) <br /><br />P.S Hm, ja przez to,że kupiłam Air to teraz go będę używać, więc w sumie Armaniego użyłam dopiero kilka razy - ciężko mi ocenić wydajność. JEdna rzeczmnie trochę denerwuje - delikatne wcisnięcie pompki sprawia,że wylewa się dość spora ilość podkładu, co może wpłynąć na ogólną wydajność.<br /><br />P.S2. Dasz jakiś mały spoiler jak wrażenia z LS? <br /><br />Ula8710https://www.blogger.com/profile/09863849415765826974noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-70867357436216952582014-02-08T17:03:22.466+00:002014-02-08T17:03:22.466+00:00Dzisiaj byłam obadać odcień, chciałam wziąć próbkę...Dzisiaj byłam obadać odcień, chciałam wziąć próbkę, ale babka mi powiedziała, że nie dają na razie próbek, bo ten podkład jeszcze oficjalnie nie wyszedł na rynek (!), czyli ma tylko jeden tester, a oficjalnie będzie dostępny 12 stycznia, więc jeśli chcę sobie wypróbować, to mam przyjść za tydzień, bo może już będzie miała więcej testerów i będzie mogła rozlewać próbki. Ale maziałam go znowu i kolor jest taki chyba nie za bardzo, a może światło było kijowe, ale wydał mi się strasznie żółty... Z ciekawości też zmacałam ten nowy Teint Idole (bo oni teraz zmienili wersje kolorystyczne i to wyszło jako nowość) i Idole 005 wyglądał lepiej, niż ten Air, a do tego konsystencja wydała mi się bardziej gęsta, a tym samym myślę, że byłby bardziej kryjący. Ale ze względu na to, że to nowe odcienie to też nie mieli testera takiego, żeby mi nalać do próbnika, mogłam sobie tylko na ręku wypróbować. Z drugiej strony jakoś tak ostatnio całkiem dobrze mi idzie NIEkupowanie, także nie wiem, czy chcę kupić jakiś podkład, już nawet nie jestem do końca przekonana, czy chcę kupić ten Givenchy w Pl:) <br />P. S. Używam cały czas Armaniego teraz, żeby dobrze wytestować i w ogóle stwierdzam, że już nie mam 1/8 opakowania, strasznie niewydajny on jest... AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-70736605799276089342014-02-08T07:37:48.047+00:002014-02-08T07:37:48.047+00:00Hej :)
Kochana, mi sie wydaje, ze Tobie ten podkla...Hej :)<br />Kochana, mi sie wydaje, ze Tobie ten podklad sie nie spodoba :\ a to dlatego,ze jest lekki, lejacy i ma niskie krycie.<br />Ale skoro masz mozliwosc wziecia probki to jasne, chociazby po to,zeby sprawdzic coz tam nowego Lancome wymyslil ;)<br /><br />Co do koloru - ja teraz widze (kurde,znow mam schize,ze kolor testera i probki byl troche inny niz ten,ktory otrzymuje z calego opakowania), ze jednak nie jest dla mnie idealny. Jest jasny,ale ton jakby troszke nie ten, podobnie jak w Teint Idole. Jednak nie jest to drastyczna roznica a w pomieszczeniu w ogole jej nie widze. Zatem bede uzywac :)<br />Ten efekt rozmycia jest super - po nalozeniu w sumie jedyne co sie zmienia to wyrownanie kolorytu i wygladzenie.<br />No i filtr SPF15. <br />Nie zaluje,ze kupilam.<br />Nastepny w kolejce jest Armani Maestro,ale, zgodnie z moim postanowieniem, ten kupie dopiero jak zuzyje cala buteleczke z ktoregos z tych podkladow,ktore mam teraz.<br /><br />Pozdrawiam :)Ula8710https://www.blogger.com/profile/09863849415765826974noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-12302238914126607642014-02-07T22:33:21.181+00:002014-02-07T22:33:21.181+00:00Hej Słońce:)
Ja za Twoją opinią o tym Lancome dzis...Hej Słońce:)<br />Ja za Twoją opinią o tym Lancome dzisiaj polazłam zaraz po pracy do Bootsa, żeby sprawdzić, czy mają go i faktycznie mają i nawet jest w odcieniu 005, tak jak i Ty masz. Wzięłam go trochę na rękę i może kolor byłby fajny, ale on taki jakiś rzadki strasznie jest (czy może to kwestia niedokładnego wymieszania w testowej buteleczce?). Chyba pozostaje mi jedynie iść jutro i poprosić o próbaska (że też tego dzisiaj nie zrobiłam), muszę też obczaić, jakie koszta w razie czego, bo kurcze nie chce mi się majątku wydawać na te wszystkie podkłady, tym bardziej, że Skin79, który jest najtańszy z nich wszystkich spisuje się na mnie świetnie (tylko z kryciem słabo, aczkolwiek jak mi się skończy to na 100% go kupię w pełnym wymiarze, ale wiesz, to nie na szczęście ten przedział cenowy co reszta:D). W dodatku ostatnio sama sobie wytłumaczyłam, że ja przecież nawet tego Givenchy z Pl nie potrzebuję, bo lepiej odłożyć kasiurę i zrobić sobie botox na zmarchy podooczne :DDD Aczkolwiek i tak polezę jutro po próbkę, bo tak mnie tym Lancomem teraz zainteresowałaś, że chciałabym go chociaż wypróbować:) Zobaczymy, jeśli mnie zachwyci, to może zamiast Givenchy kupię Lancome? (a potem też chleb z solą kurde:DDD).<br />Również Cię pozdrawiam i życzę Ci udanego weekendu:* Testuj dalej tego Lancoma, żeby mi zdać pełną relację z działania:)AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-52887652165744135902014-02-07T20:24:15.855+00:002014-02-07T20:24:15.855+00:00Hej...
Kochana, szkoda,że Cię nie było dziś obok ...Hej...<br /><br />Kochana, szkoda,że Cię nie było dziś obok mnie bo przydałby mi się mocny kop od kogoś kto ma podobny problem :P<br /><br /><br />........................................<br /><br /><br /><br /><br /><br />Stałam się posiadaczką tego nowego podkładu Lancome!<br /><br />Ale.. mini-usprawiedliwienie -> Dziś nosiłam cały dzień próbkę i bardzo mi się spodobał! Już samo nakładanie jest takie magiczne (wiem,wiem - silikony), podkład sunie pod palcami, jest satynowy a buzia po jego nałożeniu wygląda podobnie - satynowa, wypoczęta, taki efekt rozmycia, dokładnie tak jak opisuje to producent.<br />Po jednym dniu testowania - kupiłam. Nie ukrywam, był to mega impuls, dawno już tak nie zrobiłam.<br />No cóż, teraz pozostaje mi obserwować jak się będzie zachowywał i liczyć,że to może tzw. święty Graal? :)<br /><br />Co do wydatków - well, chyba czas na chleb z solą. <br /><br />Nic już nie mogę kupować w tym miesiącu, trzeba się ogarnąć!<br /><br /><br />Pozdrawiam i udanego weekendu życzę :*Ula8710https://www.blogger.com/profile/09863849415765826974noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-30590392447044419732014-02-05T19:17:18.430+00:002014-02-05T19:17:18.430+00:00Muszę poczytać, co on "robi", może też b...Muszę poczytać, co on "robi", może też bym sobie wzięła próbencję? :) Chociaż póki co chciałam tego Givenchy (po Twojej informacji jeszcze się nad nim zastanowię), ale nawet jakbym nie miała kupić żadnego to i tak wciąż mam kilka podkładów, które się na mnie sprawdzają i krzywda mi się nie stanie, jak nie będę miała nowego:) Może za to kupię sobie jakiś cień w kremie z Diorka albo Chanela, bo ostatnio mi się strasznie spodobały:)AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-20792560083771146942014-02-05T19:15:06.459+00:002014-02-05T19:15:06.459+00:00Kurde, teraz mnie trochę zasmuciłaś, bo ja się na ...Kurde, teraz mnie trochę zasmuciłaś, bo ja się na niego napaliłam (znaczy na Givenchy), a testowałam w zeszłym roku i już nie pamiętam, jak dokładnie działał, ale kolorystycznie był w miarę ok i ładnie na mnie wyglądał, oczywiście dostałam w Sephorze próbkę, która starczyła mi na 3 razy, więc co do długotrwałości go nie przetestowałam. Myślę sobie, że chyba jeszcze zanim kupię pełnowymiarowe opakowanie to jeszcze raz wezmę sobie próbkę i sprawdzę, jak toto działa, najwyżej potem kupię, jeśli ponownie będę zadowolona (bo owszem, kupować lubię, ale jak coś nie pasuje to za wszelką cenę nie muszę tego mieć), także faktycznie jeszcze go obadam przed zakupem:)AddictedToMakeuphttps://www.blogger.com/profile/02597544424321351465noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-47228629173764803272014-02-05T19:03:16.205+00:002014-02-05T19:03:16.205+00:00Za to jak bylam w Sephorze to szczęka mi opadła, g...Za to jak bylam w Sephorze to szczęka mi opadła, gdy na półce Lancome zobaczyłam numer 005... okazało się,że nowy podkład z tej stajni - Miracle Air de Teint - http://www.lancome.co.uk/_en/_gb/makeup/complexion/foundation/miracle-air-de-teint-29201w.aspx jest w PL dostępny w najjaśniejszym odcieniu! <br /><br />KONIECZNIE chcę wybrać się po próbkę :)<br /><br />Podkład to nowość, na rynku od stycznia br.<br /><br />Ula8710https://www.blogger.com/profile/09863849415765826974noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7458168289948880305.post-2589502470486489402014-02-05T19:00:35.352+00:002014-02-05T19:00:35.352+00:00Hej,
Teint Couture po mini-teście całodziennym - k...Hej,<br />Teint Couture po mini-teście całodziennym - kolor całkiem ładny,ale dla mnie jednak niezbyt dobrany - lepszy jest Armani i NARS. Wykończenie - takie jakie lubię - wrażenie,jakby podkładu nie było i wygładzona twarz. Trwałość- raczej przeciętna, pod tym względem najsłabszy ze wszystkich "long lasting" jakie testowałam. <br />Podsumowując - nie kupię całego opakowania,bo mnie nie powalił. ;)<br /><br />Za to przyznam,że wciąż zakradam się do mojego Teint Idole Ultra 005 i.. no, on daje na buzi piękny efekt, najbardziej mi się podoba. Szkoda,że kolor nie jest idealny no ale nie jest też taki,że wstyd wyjść na światło dzienne. No i ŚWIETNIE się trzyma - bez pudru wytrzymuje mi cały dzień (!).<br />Ula8710https://www.blogger.com/profile/09863849415765826974noreply@blogger.com