...Czyli o przepięknie pachnącym maśle do ciała, które niestety już zużyłam.
Ale zacznijmy od początku.
Żurawinowe masełko do ciała przeznaczone do pielęgnacji skóry szarej,
zmęczonej, pozbawionej energii i z utratą elastyczności. Zawiera
regenerujące masło Shea które odżywia i uelastycznia skórę i odbudowuje
jej barierę lipidową. Aksamitna konsystencja masła szybko się
wchłania, uprzyjemnia aplikację, a zapach soczystej żurawiny długo
utrzymuje się na skórze.
Całość zapakowana w przyjemny dla oka plastikowy słoiczek z metalową nakrętką.
Wewnątrz mamy 200 ml gęstej masy o lekko różowym zabarwieniu i niesamowicie przyjemnym, lekko cierpkim zapachu żurawiny.
Konsystencja jest aksamitna, gładka i aplikuje się ją bez problemu na skórę. Wystarczy niewielka ilość, by pokryć dość duże obszary ciała. Wchłanianie może do najszybszych nie należy, a po nałożeniu odczuć można delikatną warstewkę, jednak wciąż wszystko jest bardzo komfortowe.
Co do działania to producent pisze, że masło będzie stymulować odnowę, poprawiać koloryt skóry. Włóżmy to między bajki i skupmy się na głównym działaniu, dla którego ten produkt kupiłam, a wiec na nawilżaniu, które jest naprawdę bardzo dobre i nie mogę się do niczego przyczepić. Smarując nogi po depilacji odczuwałam natychmiastową ulgę, skóra stawała się ukojona, gładka i aksamitna w dotyku. Nie zauważyłam żadnego przesuszenia, czy pogorszenia jej stanu.
Opakowanie starczyło mi na około 1,5 miesiąca regularnego stosowania, co według mnie nie jest złym wynikiem.
Skład:
Kupiłabym je ponownie, bo bardzo lubię w masłach do ciała Organique to, że dość dobrze się wchłaniają (na przykład masła z TBS nie chcą się wchłaniać wcale), pięknie pachną i pielęgnują moją skórę. Cena może troszkę przesadna, ale nie będę się mocno czepiać, chociaż wiem, że podobne produkty można znaleźć w niższej cenie, tylko pytanie - czy będą tak ładnie pachniały i czy będą tak dobrze u mnie działały? To masło się sprawdziło, podobnie jak wersja Mleko, dlatego wiem, że mogę w ciemno je kupować.
Używacie maseł i balsamów do ciała, czy raczej zapominacie o tym? Jaki jest Wasz ulubiony produkt z tej kategorii, który dobrze nawilża skórę?
Moja ocena: 8/10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jestem ciekawa zapaszku! Sama osobiście nie przepadam za masełkami, mam jedne naturalne, które staram się wykończyć. :)
OdpowiedzUsuńU mnie masła też przeważnie się nie sprawdzały, ale jak spróbowałam tych Organique, to się zakochałam, bo zapachy fajne, a do tego w przeciwieństwie do innych te chcą się wchłaniać :)
UsuńBardzo lubię smarowanko. Z organique miałam już chyba prawie wszystko haha ale tego nie. Tzn tylko próbkę i było spoko:)
OdpowiedzUsuńHyhy :D Ja miałam próbkę peelingu do ciała o zapachu żurawiny, to nie do końca mi zapach się spodobał, ale masło jakoś tak bardziej kremowo pachnie, nie wiem, jak to opisać, no i działa fajnie, także na pewno do niego wrócę, jak będę miała okazję gdzieś kupić :)
UsuńAle jestem ciekawa tego zapachu :-) Ja używam masła Organique z serii Sensitive, które dostałam od Eska Floreska. Jestem absolutnie zakochana w tym maśle i zdecydowanie kupię je ponownie :-) Chętnie powącham sobie to żurawinowe.
OdpowiedzUsuńPowąchaj koniecznie to żurawinowe :) Ja zdaję sobie sprawę, że nie każdy będzie lubił ten zapach, ale może akurat Tobie przypadnie do gustu :D Tego, o którym piszesz niestety nie miałam. Ach, wciąż ubolewam nad słabym dostępem do Organique...
Usuńbardzo lubie maselka do ciala :) teraz uzywam Pat&Rub co od Soni dostalam, nawet znalazl sie w moich top5 w któryms miesiacu.
OdpowiedzUsuńmasla z TBS lubie ale nie wszystkie, bo niektóre dluuugo sie wchlaniaja ;D
bardzo lubie Ritualsa :)
Z Ritualsa miałam tylko jedno i też baaaaardzo mi się spodobało, pewnie kupię ponownie, ale jeszcze mam taki olejek z Dove do zużycia, a nie chcę mieć zapasu wielkiego, bo i tak potem używam jednego na raz :)
UsuńTBS mnie nie zachwyciło niestety, miałam 3 różne zapachy maseł i one wszystkie mi tak jakoś chemicznie pachniały, no i niestety nie chciały się prawie wcale wchłaniać :/
Bardzo lubię masła Organique, a najbardziej wersję pomarancza z chilli:)
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam przyjemności z Twoją wersją, ale chyba ona nie dla mnie, bo nie przepadam za zapachem pomarańczy w kosmetykach i ich unikam, jednak działanie maseł Organique, trzeba przyznać - jest świetne:)
UsuńBalsamy/masła czy też olejki stosuję codziennie. Bez tego moja skóra byłaby sucha i łuszcząca się, niestety. Masła Organique bardzo lubię, obecnie stosuję wersję czekoladową i też jest świetna. Natomiast taki naj, naj produkt z tej kategorii to balsam Aesop - Rejuvenate Aromatique Body Balm oraz REN - Maroccan Rose Body Lotion :)
OdpowiedzUsuńMoja skóra na ciele raczej nie lubi się z masłami, balsamami i innymi takimi. Nigdy się nie smarowałam cała takimi specyfikami i moja skóra nie woła o pomstę do nieba:) Z kolei nogi po prostu muszę nasmarować, bo by mi chyba skóra odpadła :D Dlatego też jak kupuję smarowidło jakieś, to wiem, że to na nogi będzie :)
UsuńKurczę, nie miałam żadnego produktu przez Ciebie wymienionego;)
Uwielbiam ładnie pachnące kosmetyki do ciała :)
OdpowiedzUsuńJa też:) Tylko nie mogą pachnieć chemicznie i muszą się wchłaniać dobrze :)
UsuńJa z Orgnique mam tylko olejki eteryczne, a na okres jesienno-zimowy kupię masło shea o zapachu pomarańczy z chilli:)
OdpowiedzUsuńPomarańcza z chili to zdecydowanie nie moje klimaty, ale każdy lubi coś innego, wiadomo :)
UsuńOlejków eterycznych nie miałam okazji próbować, ale może jak nadarzy się sposobność to kupię :)
mam trochę kosmetyków z tej firmy ale masła nigdy nie miałam. Przy wizycie w sklepie na pewno spróbuję
OdpowiedzUsuńPięknie pachnie to masełko i fajnie działa, także wypróbuj koniecznie :)
UsuńMa kupę balsamów i maseł i zero systematyczności w ich używaniu ;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie kończę taką jedną miniaturkę z Soap & Glory, ale nie do końca mi zapach podszedł, potem mam tylko olejek z Dove i to tyle :) Nie lubię mieć tego typu produktów w zapasie:)
UsuńNie miałam jeszcze żadnego masła Organigue, ale może skuszę się na zimę, powinno się wtedy fajnie sprawdzi ; )
OdpowiedzUsuńMyślę, że będziesz bardzo zadowolona, tylko kwestia doboru właściwego zapachu dla siebie :)
Usuń