środa, 30 października 2013

Chanel Joues Contraste Powder Blush, 72 Rose Initial

Dziś chciałam Wam przedstawić jednego z moich różowych ulubieńców, czyli Chanelka. Nabyłam go w sumie całkiem przypadkowo, po prostu spodobał mi się kolor, a że i cena nie powalała na kolana, bo to było w strefie bezcłowej, to pomyślałam - a co tam? Lubię róże:) Tak oto Rose Initiale znalazł się w mojej kolekcji.

wtorek, 29 października 2013

poniedziałek, 28 października 2013

Nars Blush, Orgasm

Zanim zdecydowałam się na zakup tego różu słyszałam bardzo wiele pochlebnych opinii na jego temat. Mam coś takiego, że jak coś mi się spodoba (najpierw wizualnie oczywiście), to potem muszę jeszcze przeszukać pół internetu, żeby dowiedzieć się, jak toto działa, jaki daje efekt, czy inni użytkownicy też są z tego zadowoleni. A więc przeszukałam, dowiedziałam się i kupiłam.

sobota, 26 października 2013

Urban Decay Naked Basics - swatche

Z okazji najzwyczajniejszego na świecie chciejstwa kupiłam sobie nową paletkę cieni. Zastanawiałam się nad UD Naked, albo Naked 2, w końcu, gdy po długich przemyśleniach zdecydowałam, że jednak będzie to Naked to pomyślałam też "Kurde, ale te cienie takie wszystkie migająco-mrugające są...." I tak wpadło mi do głowy, żeby sobie kupić maty, a jak maty z UD, to paletka Naked Basics:

wtorek, 22 października 2013

Garnier Simply Essentials - mleczko do demakijażu

Dzisiaj przybywam z recenzją produktu, który używam już dosyć długo i w zasadzie zapomniałabym o recenzji, bo już mi się kończy, ale wczoraj po wieczornym zmyciu makijażu zapisałam sobie, żeby dziś o nim nie zapomnieć. Opowiem Wam o:

niedziela, 20 października 2013

Pharmaceris Sebo - Almond Peel 5%

Napiszę Wam dzisiaj o kremie, który zamówiłam sobie od Mamy z Pl już dość dawno temu, ale dopiero po nieudanej przygodzie z kremem i całą serią 3 kroków Clinique zaczęłam go używać. Mowa, jak sam tytuł posta wskazuje - o Pharmaceris Sebo - Almond Peel 5%. Zastanawiałam się nad kupieniem tej mocniejszej wersji, ale ostatecznie stwierdziłam, że będzie dla mnie zbyt mocna.

piątek, 18 października 2013

Pierwsze zakupy w Nuxe

Muszę zacząć od tego, że nie planowałam kupować już nic, ale trafiłam na mega okazję w Nuxe. Mam już od nich krem na noc z serii Nuxuriance (czeka na swoją kolej), ale chciałam wypróbować jeszcze inne kosmetyki, bo oprócz tego kremu w zasadzie marki nie znam, a wiem, że dużo kobiet ją sobie zachwala.

czwartek, 17 października 2013

Dior Rosy Glow - Healthy Glow Awakening Blush

Zgodnie z zapowiedziami zaczynamy serię o różach, a więc na pierwszy ogień postanowiłam rzucić Diorka. Kupiłam go, nie będę kłamać, głównie z powodu tego, że był bardzo zachwalany w blogosferze, ale również byłam zachęcona tym, że według producenta ten róż reaguje na stopień nawilżenia twarzy i zmienia się tak, aby idealnie dostosować się kolorystycznie do naszej skóry.

piątek, 11 października 2013

Neutrogena Wave

Dzisiaj będzie pościk o tym, czym myję twarz, a właściwie czym myję twarz wieczorem:) Ostatnio miałam sporo problemów z cerą przez używanie 3 kroków Clinique, ale dzięki rezygnacji z nich i wprowadzeniu do pielęgnacji czegoś innego, w tym Neutrogeny Wave moja buźka na powrót stała się czysta i w miarę bezpryszczowa:)

czwartek, 10 października 2013

You Beauty Discovery Box - moje pierwsze pudełeczko

Kiedyś, dawno, dawno temu chciałam zostać subskrybentką jakiegoś fajnego pudełeczka, typu Glossy Box, albo Shiny Box, jednak obserwowałam blogi i filmy na You Tube i jakoś tak nie przekonywała mnie zawartość, którą co miesiąc się otrzymuje. Poza tym nie byłam przekonana, czy chcę się bawić w comiesięczne dostawanie przypadkowych kosmetyków, których wcale nie chciałabym dostawać.
Dzięki postowi Syreny85 klik zaczęłam się zastanawiać, czy może nie wznowić swojego pomysłu o takowej subskrypcji.

środa, 9 października 2013

Diorskin Forever Pressed Powder

Dzisiaj przypomniało mi się, że już jakiś czas temu miałam zrecenzować puder, który używam dość często. Kupiłam go już jakiś czas temu na Escentualu, zachęcona oczywiście promocją (czemu Was to już nie dziwi?:D), ale byłam napalona na niego straszliwie, szczególnie po przeczytaniu pochlebnych recenzji na Wizażu.

wtorek, 8 października 2013

Tuszowe objawienie, czyli Dior Iconic Overcurl

Przyznam szczerze, że kiedy pierwszy raz malowałam rzęsy tym tuszem była nieco zawiedziona i pomyślałam, że szlag by to trafił, bo znowu 18 funtów (kupiłam taniej, bo w strefie bezcłowej na lotnisku) wyrzucone w błoto. Nie potrafiłam się nim pomalować, moje rzęsy były sklejone i wyglądały naprawdę kiepsko. Jednak wystarczyło trochę czasu i cierpliwości, żebym nauczyła się go używać i teraz z czystym sumieniem mogę Wam powiedzieć - TO jest właśnie jak do tej pory mój tusz wszechczasów. Myślałam, że to miano będzie nosił Max Factor, ale niestety ma on pewne małe niedociągnięcia, których nie posiada Diorek.

niedziela, 6 października 2013

Zakupy

W ostatnim czasie jest u nas w sklepach sporo promocji i ofert, więc jako osoba zbzikowana na punkcie kosmetyków i wszystkiego co z tym związane nie mogłam tych ofert przegapić. Czas więc na podsumowanie, co udało mi się kupić.

sobota, 5 października 2013

Garnier Moisture Match/ Hydra Adapt

Dzisiaj przychodzę z recenzją produktu zakupionego przeze mnie kilka miesięcy temu, kiedy moja cera była bardzo przesuszona. Wydawało mi się, że dawka nawilżenia, jakie oferuje ten krem pomoże mi z przesuszeniem. Mowa o:

środa, 2 października 2013

Rozdanie u Beautyaddiction!

Nasza blogowa koleżanka organizuje rozdanie, w którym do wygrania są przewspaniałe nagrody. Wystarczy wejść na stronę
http://beautyaddiction1.blogspot.co.uk
Wykonać parę prostych rzeczy i możecie wygrać te oto wspaniałości:

wtorek, 1 października 2013

Garnier Ultimate Beuty Oil

Dzisiaj przychodzę z recenzją produktu, który towarzyszy mi już od jakiegoś czasu. Kupiłam go zachęcona opakowaniem (aż wstyd się przyznać), ale też wtedy miałam ochotę na olejek do ciała. Oto i on: