sobota, 29 listopada 2014

Organique Bloom Essence Aksamitne Masło Do Ciała

Masło do ciała to kosmetyk, który do niedawna nie gościł wcale w mojej kosmetyczce. Uważałam, że wszystkie są za tłuste, nie wchłaniają się i chociaż mają piękne zapachy to niestety miałam jakąś awersję do ich stosowania. Coś mi się jednak odmieniło i zaczęłam bardziej dbać o skórę, zapoznawać się również z tego typu produktami i tak oto nabyłam również masełko z Organique.

czwartek, 27 listopada 2014

MAC Powder Blush Rosy Outlook

Wspominałam Wam jakiś czas temu w poście o różu Dainty, że mam kilka róży, które są moimi ulubieńcami i kiedy się skończą, co pewnie nie nastąpi szybko, to zakupię je ponownie. Rosy Outlook jest jednym z tych wybrańców. Jeśli chcecie się dowiedzieć, dlaczego, to zapraszam do dalszej lektury.

poniedziałek, 24 listopada 2014

Urban Decay Naked Palette

Z racji tego, że kilka dni temu do polskiej Sephory weszła marka Urban Decay pomyślałam, że przybliżę Wam nieco paletkę, którą kupiłam wieki temu, a która służy mi do dziś. Może kogoś powiodę na pokuszenie i zdecyduje się ją nabyć, a może zastanawia się, czy w ogóle ona jest warta zakupu.

sobota, 22 listopada 2014

Guerlain Gloss D'Enfer Maxi Shine 466 Dragee Bomp

Ostatnio mam wielką fazę na kupowanie produktów do ust. Zaczęło się niewinnie w sierpniu, a teraz moja chciejlista na pomadki i błyszczyki rozrosła się do niebotycznych rozmiarów. Do mojej kolekcji należy również błyszczyk, o którym dzisiaj będę prawić, a mianowicie Maxi Shine z Guerlain.

wtorek, 18 listopada 2014

Guerlain Super Aqua Serum Light

Dzisiejszy post poświęcony będzie produktowi, który jeszcze kilka lat temu wydawał mi się zbędnym dodatkiem do pielęgnacji, jednak w miarę upływu czasu (czytaj - starzenia się) staram się dać mojej skórze ile tylko mogę, żeby zarówno teraz, jak i w przyszłości mi się za to odwdzięczyła. Serum, bo o nim będzie mowa, stało się nieodłącznym elementem mojej pielęgnacyjnej rutyny. Tym razem na tapecie Guerlain Super Aqua Serum Light.

sobota, 15 listopada 2014

Organique Basic Cleaner Enzymatic Peeling & Herbal

O peelingu enzymatycznym Organique słyszała już pewnie niejedna z Was. Słowa, w których opisywane jest jego działanie są głównie pochlebne, więc również i ja postanowiłam spróbować, co to za cuda ten peeling czyni.

czwartek, 13 listopada 2014

Guerlain Rouge G Lipstick Madame Reve (862) LE

Ten wpis chciałam zacząć od słów, że napiszę Wam dzisiaj o pomadce, której już raczej nie kupicie, ale to byłoby wierutne kłamstwo, bo nie dalej jak wczoraj widziałam ją dostępną na Feelunique i chociaż to jest edycja limitowana z jesieni roku 2013 to widać chyba nie sprzedawała się tak, jak oczekiwał producent. O moich wrażeniach na temat Madame Reve poczytacie dalej.

wtorek, 11 listopada 2014

Soap & Glory The Daily Soothe Bath Float

Firma Soap & Glory w swojej ofercie ma od dawna płyn do kąpieli, który ma nam umilić posiedzenie w wannie. Ja zakupiłam go z czystej ciekawości chociaż nie siedzę w wannie, ale słyszałam, że można go używać jak żel do mycia, oto zatem jest on:

sobota, 8 listopada 2014

NARS Radiant Creamy Concealer Vanilla

Dzisiaj będzie post o korektorze, który w internetach jest już niemal kultowy. Sama długo zwlekałam z jego zakupem, ale tylko i wyłącznie dlatego, że nie mogłam się zdecydować, jaki odcień powinnam wziąć, a nie miałam jak sprawdzić na żywo. W końcu padło na Vanilla.

środa, 5 listopada 2014

L'Occitane Immortelle Starter Set

Co jakiś czas przekonuję się, że zestawy startowe i różne miniaturowe kosmetyki to dla mnie istne błogosławieństwo. Produkty są bowiem małe, ale nie na tyle małe, żeby nie można było sobie wyrobić jakiegoś pierwszego wrażenia na ich temat i zdecydowania, czy chcemy kupić pełnowymiarowy produkt, czy nie nie wydając przy tym majątku. Celem testów również kupiłam ten zestaw:

poniedziałek, 3 listopada 2014

Zakupy październikowe

Denko było, więc czas też podsumować zakupy w zeszłym miesiącu. W październiku zrobiłam sobie mały odwyk, kupiłam tylko to, co potrzebowałam, więc nie będzie tego wiele, a nawet powiedziałabym, że malusieńko:

sobota, 1 listopada 2014

Zużycia października

Kolejny miesiąc za nami, więc przybywam pokazać moje śmieci. W październiku nie udało mi się zużyć za wiele, w porównaniu do wcześniejszych miesięcy to dosłownie tyle, co nic, ale może to i lepiej, że chociaż raz tak się stało, bo Was nie zamęczę mocno. Zaczynamy więc: