sobota, 2 listopada 2019

Wracam :D

Po ponad 2 latach przerwy postanowiłam wrócić do blogowania. Wiem, blogi nie są już w modzie, teraz każdy ogląda YT i nie marnuje czasu na czytanie czyichś wypocin. A jednak brakowało mi tego, brakowało pisania o tym, co uwielbiam. Przez ten czas kiedy nie pisałam zużyłam dość sporo kosmetyków, ale przybyło mi też duuużo nowych, więc będę miała o czym Wam tu pisać i czym się dzielić.
Blog to wciąż dla mnie będzie tylko odskocznia od pracy na pełen etat i tylko moje hobby, ale postaram się pisać tak często, jak mi czas i inwencja twórcza pozwoli.

Z tego miejsca chciałabym też bardzo podziękować tym, którzy mimo mojej dlugaśnej przerwy pozostali moimi obserwatorami - dziękuję z całego serca :)

Formuła tej strony też raczej się nie zmieni mocno - wciąż będą to moje osobiste szczere przemyślenia na temat różnych produktów kosmetycznych z różnych półek cenowych (w większości jednak wciąż 'high end' bo nie umiem sobie odmówić:DDD), zakupy, denka kosmetyczne i tym podobne (czyli to, o czym ja sama lubię czytać i oglądać u innych).

Także tego, wznieśmy toast za nowe początki i mam nadzieję, że moje posty wciąż będą dla Was pomocne (po statystykach nawet w okresie nie-blogowania widzę, że dużo osób jednak korzystało z tego bloga jako źródła wiedzy, co mnie bardzo cieszy), bo po to właśnie Addicted To Makeup został założony, aby dzielić się opiniami o produktach kosmetycznych.

Do zobaczenia i poczytania wkrótce!

18 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Dziękuję za to ciepłe przyjęcie :*** Zastanawiałam się, czy wracać czy nie, bo jednak już nie wydaję majątku na kosmy jak kiedyś i nie mam wszystkich najnowszych kolekcji, ale wciąż uwielbiam kosmetyki i mam tego mnóstwo, sprawiało mi zawsze przyjemność bycie tutaj, dlatego pomyślałam, że nawet jak bym pisała 3 razy na miesiąc, to to dla mnie będzie przyjemność wymieniać się opiniami z Czytelnikami :)

      Usuń
  2. No i pięknie! To dopiero niespodzianka:)
    A blogi wbrew pozorom nadal czytają:) Sama też wolę poczytać niż oglądać urodowe YT;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za ciepłe przyjęcie :D Tak myślałam i myślałam czy to ma sens, bo właśnie jednak mało kto czyta blogi, ale chciałam to zrobić też dla siebie - brakowało mi tego mojego miejsca w sieci i brakowało mi kontaktu z ludźmi, którzy tak jak ja pasjonują się makijażem :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Ponad dwa lata :DDD Jak ten czas leci kurde...

      Usuń
    2. ej, no czuję staro :D ale nie wiejm kiedy to przelaciało :O

      Usuń
    3. Oj daj spokoj, staro zaraz :D Ale ja też nie wiem, kiedy to przeleciało. Człowiek tak sobie żyje z dnia na dzień, pracuje, dom, obowiązki i inne zajęcia i nim się obejrzymy to mija rok, dwa itd itd.

      Usuń
  4. Cieszę się, że wróciłaś.
    Od razu dodaję stronę Addicted to Makeup do ulubionych:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :D :* Jeju, jak mi jest miło, że tyle osób cieszy się z mojego powrotu, to daje mi takiego super kopa do działania i do dalszego pisania :)

      Usuń
    2. Nie wiem, czy pamiętasz, ale Karo napisała Ci kiedyś w komentarzu, że Twój blog jest jednym z najlepszych i ja się pod jej opinią podpisuję;).

      Usuń
    3. Chyba cos pamietam, ale przyjelam to z rumieńcami na policzkach, bo nie wuem czy zasluzylam na az takie wyroznienie, wiec jesli Ty mowisz ze sie z Nia zgadzasz w tym to rowniez przyjmuje to z rumiencami na policzkach i dziekuje z całego serca za zaufanie i za to, ze pomimo przerwy zostalas tutaj 😘

      Usuń
  5. Bardzo się cieszę, że wracasz :) Powodzenia i wytrwałości :)

    OdpowiedzUsuń