Dzisiaj kolejna część moich zakupów, o której wspomniałam w tym poście. Wczoraj dopiero dotarły do mnie rzeczy zamówione online w Święta.
Oto całość:
wtorek, 31 grudnia 2013
czwartek, 26 grudnia 2013
Boxing Day, czyli szaleństwo zakupów, część I
Zapewne część z Was wie, że w Anglii jest w drugi dzień Świąt coś takiego, co nazywa się Boxing Day i tego dnia prawie w każdym sklepie są mega promocje i obniżki, chyba największe w całym roku. Można trafić naprawdę perełki za śmieszne ceny. To będzie więc post zakupowo - chwalipięcki i musiałam go podzielić na dwie części, bo zakupy, które Wam pokażę były zrobione dzisiaj w Trafford Centre, do którego wybraliśmy się na wycieczkę, natomiast druga część obejmie zakupy, które zrobiłam wcześniej online (niektóre sklepy rozpoczęły wyprzedaże już w Wigilię), czyli czekam na nie i pokażę Wam je dopiero, jak do mnie przyjdą.
A więc zaczynamy, oto kolorówka:
A więc zaczynamy, oto kolorówka:
Prezenty Świąteczne (post całkowicie NIEKOSMETYCZNY)
Witajcie po Świętach!
Przybywam z postem prezentowym, całkowicie niekosmetycznym, czyli pokażę Wam, co dostałam pod choinkę od mojego Lubego:)
Oprócz kartki, która jest osobista i jej Wam nie pokażę dostałam mnóstwo słodyczy (bo jestem uzależniona) i takie oto cudowności:
Przybywam z postem prezentowym, całkowicie niekosmetycznym, czyli pokażę Wam, co dostałam pod choinkę od mojego Lubego:)
Oprócz kartki, która jest osobista i jej Wam nie pokażę dostałam mnóstwo słodyczy (bo jestem uzależniona) i takie oto cudowności:
środa, 25 grudnia 2013
Max Factor Masterpiece MAX
Do tej recenzji przymierzałam się już jakiś czas, ale zawsze mi coś przeszkadzało w jej napisaniu, a to nie miałam akurat tego tuszu, a to zdjęć nie zrobiłam. Wczoraj jednak okazało się, że już mi się kończy, więc postanowiłam napisać o nim, póki go jeszcze mam.
Subskrybuj:
Posty (Atom)