poniedziałek, 3 listopada 2014

Zakupy październikowe

Denko było, więc czas też podsumować zakupy w zeszłym miesiącu. W październiku zrobiłam sobie mały odwyk, kupiłam tylko to, co potrzebowałam, więc nie będzie tego wiele, a nawet powiedziałabym, że malusieńko:
Tak Kochane, to już wszystko:)
* szampon i odżywka Herbal Essences (moja ulubiona wersja zapachowa)
* szampon i odżywka Dove Oxygen Moisture
* esencja z Dove, co ma niby pogrubić włosy (zobaczymy)
* SkinFood Platinum krem BB, który w zasadzie nie powinien być w zakupach października, bo kupiłam go we wrześniu, ale wiadomo, azjatyckie kosmetyki idą około 3-4 tygodni
* Makeup Revolution - The One Foundation, który kupiłam tylko po to, żeby sobie rozjaśnić podkład z Guerlain, niestety to nic nie dało, Guerlain wciąż ma zły odcień, więc jeśli któraś z Was potrzebuje białego podkładu do rozjaśniania innych, to dajcie znać, chętnie się na coś wymienię, bo ten mi się już nie przyda

To byłoby na tyle, nie poszalałam wcale, za to wczoraj kupiłam trochę kolorówki, ale o tym w podsumowaniu listopadowych zakupów będzie.
Jak tam Wasze zakupki w październiku?

55 komentarzy:

  1. W październiku rzuciłam się na Guerlain i sprawiłam sobie paletkę cieni Les Sables i błyszczyk Gloss D'Enfer 464 <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ah, i gratuluję tej wytrwałości w odwyku :D

      Usuń
    2. Widziałam u Ciebie, te błyszczole G są bardzo fajne, sama chciałabym jeszcze ze dwa kolory:) A paletka ma zdecydowanie "nasze" kolorki:)
      Dziękuję:) Teraz nadrabiam:)))

      Usuń
  2. U nas już nigdzie nie ma szamponów i odzywek z Herbal ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem właśnie i to jest skandal, żeby wycofać moją ulubioną serię...

      Usuń
  3. Jestem ciekawa tych kosmetyków z Dove :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skromniutko:) Dobrze,że na IG pokazujesz zakupy na bieżąco:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odwyk był w październiku, a zakupki przedwczorajsze to już były z listopada, więc będą w poście o listopadowych zakupach:DDD i nie mogły się znaleźć z tym poście, bo to by było oszustwo :DDD

      Usuń
  5. Kosmetyki Dove mnie zainteresowały

    OdpowiedzUsuń
  6. Chce sobie sprawic ten rozjasniacz do podkladow:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Niby odwyk a tyle produktów do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dlatego, że zostało mi w łazience mniej niż połowa szamponu i tyle samo odżywki, więc pomyślałam, że jak już kupuję, to wezmę po dwa:) No a to niby do zagęszczania włosów to wzięłam z ciekawości:)

      Usuń
  8. Widzę, że w październiku poszłaś w stronę zadbania o produkty do włosów ;)
    Szkoda, że ten rozjaśniacz z Revolution nie pomógł :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety, kupiłam go specjalnie tylko do tego, żeby móc używać Guerlain, ale niestety one wciąż mają za dużo beżu w sobie i nie wyglądam zbyt dobrze.
      W kwestii włosów to nawet nie tyle, co jakieś szczególne zadbanie, tylko fakt, że na wannie stoi mniej niż połowa szamponu i odżywki, a nie mam nic w zapasie, więc musiałam go poczynić:)

      Usuń
  9. Bardzo fajne nowości. Ja nie poszalałam w tym miesiącu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak widzisz ja też nie, ale nadrabiam w listopadzie:)

      Usuń
  10. Ja to tez nie poszalałam w tym miesiącu hi hi Uwielbiam szampony Herbal

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musimy to sobie wynagrodzić w listopadzie:) A Herbal różowy to moja ulubiona seria:)

      Usuń
  11. z dove miałam tą serię, żółtą i fioletową - pogrubić włosów żadna nie pogrubia, a jeśli chodzi o walory zapachowe fioletowa wygrywa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się też podobał zapach fioletowej, ale ona miała być Volume niby, a ja miałam z tej wcześniejszej serii Volume i ona mi strasznie obciążała włosy, więc bałam się, że ta zrobi to samo:)

      Usuń
  12. Dobra jestes...nie zaszalalas jak to zrobilas ? hihi
    ja jakos zawsze szaleje, chociaqz teraz hamulec sobie zalaczylam bo ilez mozna kupowac ...mam masy tego wiec rozsadniej teraz kupuje ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem:D Ale powiem Ci, że miałam ochotę wiele razy coś kupić, a jednak nie kupiłam:) Chyba dlatego, że się zmotywowałam, no i dlatego, że oszczędzam (ale bez przesady) na wyższy cel:) Chociaż już na początku listopada znowu zaszalałam:) Ja mam ostatnio mega jazdy na maziajce naustne i moja wishlista na owe produkty pęka w szwach:)

      Usuń
  13. Dobrze ci poszlo. U mnie tez niezle. Pod koniec miesiaca skusilam sie na pomade z Anastasi i pedzelek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam nic nie kupić, ale szampon i odżywka się kończyły:) Za to w listopadzie nadrabiam:)

      Usuń
  14. Ciekawe zakupy :) Mnie najbardziej interesuje Skin Food.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak na marginesie, to co tak mało? :D

      Usuń
    2. Na pewno o nim napiszę, ale już Ci mogę powiedzieć, że jest świetny:)
      A czemu tak mało? Bo oszczędzałam:) Ale nie martw się, w grudniu napiszę posta o zakupach z listopada, to już będzie normalna ilość:)))

      Usuń
    3. Hehe, no właśnie i już sensownie mówisz :D Ja teraz miałam urodziny, więc poszalałam jak nigdy :D

      Usuń
    4. I jeszcze na blogasie nie pokazałaś, co upolowałaś? No weź Kobieto, załamujesz mnie:)

      Usuń
  15. Mialam te szampony i byłam bardzo zadowolona :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Testy Dove jeszcze przede mną, ale generalnie one bardzo dobrze działają na moje kłaczki, więc liczę na to, że ta nowa seria też dobrze podziała, a Herbal to mój ulubieniec od lat:)

      Usuń
  16. Jestem z Ciebie dumna! :D :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko miesiąc to był:) Ale za to listopad będzie na bogato, hyhy:) A może i nie? Jeszcze nie zdecydowałam:) Chociaż wiesz - black friday :D

      Usuń
    2. Musi być na bogato! Ja innej opcji nie widzę :D

      Usuń
    3. Mamy dopiero 11, a już był na bogato, także przewidziałaś wszystko:DDD

      Usuń
    4. Prawie jak wróżbita Maciej :D ahahhaa

      Usuń
    5. Hahaha, a przyszłość też mi wywróżysz? :) Co kupię na Black Friday? :DDD Na to tajemnicze pytanie nawet ja już znam odpowiedź - więcej błyszczyków i pomadek :DDDD

      Usuń
  17. U mnie detox hahaha :) myślę nad tym co w październiku kupiłam aaa wiem dwie butle płynu do kąpieli chyba tylko :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O łał, czyli lepiej, niż mi:) Ja za to w listopadzie nadrabiam:)

      Usuń
  18. W szoku jestem, tak niewiele!:D może w grudniu mi się uda kupić mniej bo listopad chyba już stracony;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A coś tam nakupowała? :) U mnie też już listopad stracony, ja pierdziu, a nawet połowy miesiąca nie ma:D

      Usuń
    2. Już sobie obadałam, co kupiłaś, widziałam już wcześniej, ale skleroza moja. Zapomniałam, że widziałam. Całkiem nieźle Ci poszło zakupowo :DDD

      Usuń
    3. W październiku były dwa posty zakupowe;D w listopadzie też już trochę pierdoł, ale jakby się zastanowić to bywało gorzej:D Mnie zawsze na początku miesiąca goni na zakupy:D

      Usuń
    4. Mnie to goni, jak mi coś wpadnie w oko i jest promocja, czyli cały miesiąc, bo albo jakaś oferta, albo rabat dają, albo coś nowego mi się podoba i tak w kółko, w tym miesiącu już kupiłam 3 pomadki i rozświetlacz... Ja pierdzielę, idę się leczyć:D

      Usuń
    5. Oj tak promocja to moje drugie imię:D Choć teraz jest promocja na kolorówkę w Rossmannie (2 rzecz gratis), a ja chyba sobie daruje - wow...

      Usuń
    6. Słyszałam o tej promocji, ja niestety dostępu nie mam:( Ale za to u nas w Debenhams w najlepsze promocja też jest i w sumie wszędzie indziej też robią, a za dokładnie dwa tygodnie od dziś będzie Blanc Friday, czyli największe wyprzedaże w roku (oprócz Boxing Day oczywiście), także już zbieram pieniążek:)))

      Usuń
    7. O to będzie potrzebny duży pieniążek:D

      Usuń
    8. Miało być Black Friday, ale ze mnie gapa, że tak napisałam z błędem :DDD No i masz całkowitą rację, będzie potrzebny duży pieniążek, a ciężko mi idzie zbieranie, jak robią promocje różne już teraz :)

      Usuń