Dzisiaj przychodzę do Was z paletką Mariposa z Urban Decay. Już od dłuższego czasu miałam napisać tego posta, ale albo nie było czasu, albo zdjęcia nie chciały wyjść tak, jakbym sobie tego życzyła. W końcu jednak udało mi się wszystko zebrać w całość i oto ona:
niedziela, 26 maja 2013
niedziela, 19 maja 2013
Rimmel 101, 08 i Revlon 415 - swatche
To będzie krótki post ze swatchami pomadek, jakie ostatnio zakupiłam. Pomadek mam naprawdę niewiele, ale mam zamiar to zmienić i stale powiększać moją kolekcję. Nigdy nie używałam za dużo szminek, ale stwierdziłam, że to jest dopełnienie makijażu, więc teraz będę starała się nimi malować jak najczęściej, żeby ich używanie weszło mi w nawyk. Po części też rozpoczęcie ich używania na większą skalę wiąże się z faktem, że mam brzydki nawyk obgryzania skórek z ust, a jak mam je pomalowane, to tego nie robię, także chcę się również poniekąd "wyleczyć" z tego durnego nawyku:)
Przejdźmy jednak do rzeczy...
Przejdźmy jednak do rzeczy...
środa, 8 maja 2013
Najlepsze i najgorsze podkłady vol.I
Dzisiaj będzie o podkładach, czyli o moich wieloletnich poszukiwaniach podkładu idealnego.
Zacznijmy od tego, że moja cera jest bardzo jasna. W MACowej mierze jaśniejsza niż NC15, według ichnej miary oceniłabym się na NC10-NC15 (wiem, że ten pierwszy nie istnieje, ale chciałam oddać stopień jasności). Moja cera jest mieszana ze skłonnością do przesuszania na policzkach, ponadto pojawiają się na niej co jakiś czas niedoskonałości i jest odwodniona (czasem bardziej, czasem mniej), dlatego od podkładu wymagam spełniania tych oto warunków:
- odpowiedni odcień
- nie ciemnienie
- dość dobre krycie (nie szpachla, ale też nie zupełny brak krycia)
- długie utrzymywanie się na twarzy
- żeby się nie ważył i nie tworzył placków, oraz nie podkreślał niedoskonałości
Czy to aż takie wielkie wymagania? Okazuje się, że tak...
Zacznijmy od tego, że moja cera jest bardzo jasna. W MACowej mierze jaśniejsza niż NC15, według ichnej miary oceniłabym się na NC10-NC15 (wiem, że ten pierwszy nie istnieje, ale chciałam oddać stopień jasności). Moja cera jest mieszana ze skłonnością do przesuszania na policzkach, ponadto pojawiają się na niej co jakiś czas niedoskonałości i jest odwodniona (czasem bardziej, czasem mniej), dlatego od podkładu wymagam spełniania tych oto warunków:
- odpowiedni odcień
- nie ciemnienie
- dość dobre krycie (nie szpachla, ale też nie zupełny brak krycia)
- długie utrzymywanie się na twarzy
- żeby się nie ważył i nie tworzył placków, oraz nie podkreślał niedoskonałości
Czy to aż takie wielkie wymagania? Okazuje się, że tak...
niedziela, 5 maja 2013
Delikatny makijaż granat/ stare złoto+kreska
Chciałam Wam dzisiaj zrobić swatche cieni z paletki UD Mariposa, ale rozładowała się bateria w aparacie, więc nie mam jak zrobić zdjęć na razie. Zamiast tego pokażę makijaż, jaki miałam na sobie wczoraj :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)