czwartek, 3 września 2015

Zakupy lipcowo - sierpniowe

Były zużycia, czas więc na podsumowanie zakupowe z ubiegłych dwóch miesięcy. Nie ma tego dużo, jakoś specjalnie nie zaszalałam, tylko z jedną kategorią produktów coś mi odbiło, nie wiem, dlaczego, ale o tym za chwilę.
Zapraszam więc na przegląd. Zacznę od najmilszej memu sercu kolorówki:
Trzy pomadki, bo wiadomo, nie potrafię się oprzeć pomadkom z MAC - kolory od lewej to MAC Red, Sunny Seoul i Hot Gossip. Uwielbiam (wiadomo) i chcę więcej! :) Cień Satin Taupe od dawna mi się podobał, więc w końcu też go sobie sprawiłam. Do tego korektor Pro Longwear w odcieniu NC15 i mini pigment Vanilla.
Krem do rąk Nivea oraz lakiery do paznokci z Barry M (bo była promocja), do tego Essie Fiji i top coat Good To Go, chociaż stwierdzam, że chyba mimo wszystko, mimo chęci wielkich i prób fanką malowania paznokci nie zostanę, więc moja kolekcja się zakończy na tych kilku sztukach.
Tutaj to nawet nie wiem, jak mam się wytłumaczyć (żele Marshmallow były dwa, ale jeden już zdenkowałam)...
... a z tych żeli to już w ogóle nie wiem, jak się wytłumaczyć. Chyba mogę tylko powiedzieć na swoją obronę, że były tanie (żadne wytłumaczenie). Mam teraz 12 żeli w zapasie (facepalm), nie wiem, chyba mi słonko za mocno w główkę przygrzało. :) Kupiłam też olejek do ciała z Dove, ciekawy produkt, niebawem o nim poczytacie więcej.

Oprócz produktów widocznych na zdjęciach kupiłam jeszcze przekładkę do palety MACowej i do niej dostałam mini tusz, kupiłam też zmywacz do paznokci i szampon oraz odżywkę Dove, ale z uwagi na to, że już jestem w połowie opakowań, to nie będę robić im zdjęć.
To już, sama jestem zdziwiona, że tak niewiele, chociaż w zasadzie to powinien być post o zakupach tylko z lipca, bo w sierpniu nie kupiłam nic, ale lubię mieć tak wszystko posegregowane i zgodnie z listą, taki mój bzik, czyli chciałam się rozliczyć z dwóch miesięcy.
A co u Was ciekawego się pojawiło ostatnio? Coś z moich zakupów wpadło Wam w oko?

54 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Teraz będzie mi tylko gorzej się opanowywać z zakupami, bo mam dwa salony MAC na wyciągnięcie ręki :D

      Usuń
  2. Bardzo fajne nowości :) Hot Gossip i Satin Taupe sama posiadam, a korektor oraz pigment chętnie widziałabym w swojej kosmetyczce. Essie Fiji też mam w planach, bo za każdym razem kiedy go widzę zachwycam się kolorem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Essie Fiji nie jest najlepszym lakierem jeśli chodzi o rozprowadzanie, trzeba nałożyć trzy warstwy, ale za to ten kolor jest po prostu przeboski :) Ja mam wciąż ochotę na więcej i więcej MACa :)

      Usuń
  3. mac pro longwear i mac red są mega :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do MAC Red to się zgodzę, niestety Pro Longwear tak jak za pierwszym razem kiedy go miałam zaczyna mi przesuszać skórę pod oczami, także podtrzymuję zdanie, że nie nadaje się do używania codziennie, no i odcień NC15 sprawdza się fajnie pod oczy, niestety już na twarz jest dla mnie odrobinkę za jasny.

      Usuń
    2. Ja mam NW15 i jak na razie nie narzekam :) I nie używam go do codziennego makijażu :) Tylko na większe wyjścia :)

      Usuń
    3. Tak, tylko że na mojej skórze sprawdza się lepiej NC, więc w stronę NW nawet nie zerkałam, ale wiadomo, i tak zużyję :)

      Usuń
    4. Ja znów na NC nawet nie mam co zerkać, bo wyglądam w nich jak jakieś żółtko :( Kiedyś byłam przekonana, że żółte tony niwelują zaczerwienienia, ale akurat na moim przykładzie się to nie sprawdza :)

      Usuń
    5. U mnie ten NC15 to fajny kolor pod oczy, ale jednak jak wspomniałam do twarzy może ciupek za jasny, chociaż ładnie się wtapia, więc jest ok, no i żółtek mi pod oczy bardziej pasuje, kiedyś nałożyłam pod jedno oko NC, a pod drugie NW i ten z NW wyglądało gorzej, ale tak jak mówisz, dla każdego coś innego :)

      Usuń
  4. U mnie nie ma Maca niestety, więc nic nie mam stamtąd, ale podoba mi się kolor Sunny Seoul :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przez ponad 3 lata nie miałam MACa, teraz dopiero mam dostęp od niemal dwóch tygodni, ale brak dostępu nigdy mnie nie powstrzymywał przed zakupami :) Od czego jest internet przecież :)

      Usuń
  5. Ja żadnych pomadek nie kupuję bo ciągle jakieś dostaję a bardzo rzadko używam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To rzeczywiście bez sensu kupować, skoro nie używasz. Ja używam kilka/kilkanaście razy dziennie i różne kolory, uwielbiam pomadki, także kupuję nowe :)

      Usuń
  6. Ja mam straszny popęd do żeli, szybko zużywam więc są u mnie zawsze mile widziane:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja trochę przesadziłam z tymi żelami, a już było tak dobrze, no ale to się jednak zużyje, przecież myć się trzeba :)

      Usuń
    2. Dokładnie!:D To nie kolorówka!:)

      Usuń
    3. Kolorówki to chyba nigdy nie zużyję :DDD

      Usuń
  7. Korektor Pro Longwear to jedyny kosmetyk tej firmy, do którego będę wracać - jest niezawodny.:)
    P.S. Mieć 12 żeli zapasie to jest coś:):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, no te żele mi się jakoś wymknęły spod kontroli :)
      A co Pro Longweara to niestety nie nadaje się do używania codziennie pod oczy, bo wysusza mi skórę, z kolei do twarzy jest ok, chociaż kolor NC15, który jest fajny pod oczy jest trochę za jasny do twarzy.

      Usuń
    2. Ja nakładam go na tłusty krem. Siedzi na nim idealnie. :) Nie wyobrażam sobie nałożyć jakikolwiek korektor na zwykły nawilżacz.

      Usuń
    3. Ja nakładam go na Shiseido Benefiance, który jest tłusty i treściwy, mimo tego wysusza mi skórę przy codziennym stosowaniu, dlatego więc muszę go używać sporadycznie :) Widać nie u każdego ten korektor się spisuje fajnie pod oczami :)

      Usuń
  8. hot Gossip to obecnie moja ulubiona pomadka ever :)
    fajne nowości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba nie potrafię wskazać ulubionej, wszystkie je kocham :)

      Usuń
  9. B.fajne zakupy :) Kolory pomadek śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pomadki cudne <3 Jak wspominałam na ig Sunny seoul jest na mojej zakupowej liście. Hot gossip też tam kiedyś gościła, potem ją wykreśliłam, ale teraz tak patrzę, że może jednak niesłusznie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sunny Seoul bardzo ożywia twarz, ale jak wspomniałam jest podobna u mnie do Pink Pearl Pop, chociaż wiadomo, prawdziwa fanka będzie miała obie :D Hot Gossip wcześniej jakoś zawsze umykała mej uwadze, ale ostatnio ktoś mi na nią zwrócił uwagę, więc się zainteresowałam i kupiłam :D Piękny dzienny odcień :)

      Usuń
  11. u mnie ostatnio posucha jak nigdy :))))) mały odwyk to chyba przez te upały, bo nawet używanie kolorówki odłożyłam praktycznie na jesień, tylko niezbędne minimum :)
    prześliczne te MACowe pomadki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj upałów nigdy nie ma, więc nie mam takich problemów, codziennie się szpachelkuję trochę :D A odwyk to tylko w sierpniu był, wszystko to ze zdjęć kupiłam w lipcu, sierpień był bardzo nerwowy i nie miałam nawet czasu myśleć o zakupach:)

      Usuń
  12. Świetne zakupy :-) Szminki MACa są bajecznie piękne :-)
    Lubię te żele pod prysznic Palmolive, mam nawet teraz jeden w użyciu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od szminek i w ogóle produktów naustnych MAC jestem uzależniona, więc wiadomo - w każdym poście zakupowym nie może ich zabraknąć :DDD
      Żele z Palmolive też bardzo lubię, chyba nawet bardziej niż te z Dove (standardową wersję). :)

      Usuń
  13. choruję na cień satin taupe:( chyba jedyna okazja żeby się z tego wyleczyć to go po prostu kupić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, mówię Ci to jako MACoholiczka - jedyne wyjście to kupić :DDD Chociaż wiesz, że potem się pojawi kolejne chciejstwo, prawda? :D

      Usuń
  14. Dopiero zaczynam z Mac'iem:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już masz fajnego boxa, to świetny początek :D Mi się niestety już nie udało go kupić...

      Usuń
  15. Essie i Maca to chyba najbardziej zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja żałuję, że Essie kupiłam, bo jednak i tak paznokci chyba nie będę malować, myślałam, że mi się spodoba, ale jednak chyba nie, więc polecą do mojej Siostry najprawdopodobniej :)

      Usuń
  16. Szminki pokaż - potrzebuję (hue, hue) nowej, wczoraj byłam w MACu i nie wiedziałam czy chcę coś ciemniejszego czy jaśniejszego :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokażę wkrótce, nie nadążam z postami o nich, bo więcej kupuję, niż nadążam recenzować :D Ja Ci mówię, potrzebujesz co najmniej dwóch kolorów :D

      Usuń
  17. Pomadki MACowe super <3 B. mi sie podobaja wszystkie 3 odcienie i jak juz kiedys tam sie urzadze w nowym mieszkaniu i bede miala czas, to pojde do salonu MAC obejrzec te odcienie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, że MAcowe pomadki to moja wielka słabość:) Chociaż teraz wpadły mi w oko te Patentpolishe i też 3 kolory mi się podobają, chyba kupię za jakiś czas, chociaż na razie dzielnie od 2 tygodni się trzymam (wtedy je przetestowałam na ustach ). :)

      Usuń